Tak przyznaję - jestem chora na szamponoholizm :P
A moja kolekcja wygląda właśnie tak : ( dziś dołączą do niej szampony z Biedronki ) :)
Recenzje niektórych produktów :
Bioxsine
Planeta Organica - Prowansalski
Olsson
Garnier Goodbay Damage
Barwa Żurawinowa
Nivea Hydro Care
Love2mix - z papryczką chilli
Planeta Organica - Turecki
ojej dużo ich
OdpowiedzUsuńja mam tak z odżywkami
Wow, nigdy nie miałam tylu szamponów na raz! :) Dla mnie to zapas na rok chyba :D
OdpowiedzUsuńJa cierpię na odżywko i maskoholizm ;) Szamponów obecnie mam jedynie 3 - barwę piwną do oczyszczania, hipp i bambino, a na co dzień myję odżywką ;)
OdpowiedzUsuńja właśnie tego mam nie za wiele :D ale szampony, ciągle przybywają nowe :P
UsuńA ja myślałam, że jak mam trzy szampony to dużo :D!
OdpowiedzUsuńNo trochę ich masz :D Ja szamponów nie lubię zbierać, ale też troszkę za dużo ich mam :)
OdpowiedzUsuńjejciu ile Ty tego masz pozazdrościć tylko ;D
OdpowiedzUsuńTego Tureckiego i Prowansalskiego jestem niezwykle ciekawa :)
OdpowiedzUsuńSzamponomaniaczka ;D Żadnego nie używałam ;p Przeważnie gości u mnie H&S ; )
OdpowiedzUsuńFajna kolekcja
OdpowiedzUsuńMam osiem szamponów i wydawało mi się, że za dużo. :) Ale za to przesadzam z ilością odżywek. Na szczęście na raz mam otwarte tylko 3 szampony i 5 odżywek. Dla mnie to tylko, ale kto inny pewnie to czyta i po głowie się puka. :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten z miętą i wrzosem, przy myciu du..y nie urywa, zapach bardziej miętowy niż wrzosowy ;-)
OdpowiedzUsuńOooo maMoo ile szamponów ! :)
OdpowiedzUsuńPlaneta Organica mnie ciekawią :)
jak dużo szamponów, ja mam tylko cztery :D
OdpowiedzUsuńja mam tylko dwa haha
Usuńjestem pod wrażeniem, nigdy nie miałam jednocześnie takiej ilości kosmetyków do włosów a u Ciebie to tylko szampony. ech :)
OdpowiedzUsuńO jejku jejku sporo tego, a ile tu fajnych szamponików ;) Miałam niektóre z nich:)
OdpowiedzUsuńsporo ich masz :)
OdpowiedzUsuńnieźle:D
OdpowiedzUsuńhihi :D nigdy nie jest za dużo :D też lubię szampony :)
OdpowiedzUsuńDużo tego, a ja myślałam, że 5, które mam, to już dużo. :D Pierwsze zdjęcie wzbudza zachwyt <3
OdpowiedzUsuńo matko! zanim weszłam w link myślałam że to tylko pierwsze zdjęci i byłam zdziwiona jak można mieć 5 szamponów :D teraz się cieszę że ja panuję nad zakupami włosowymi :pp
OdpowiedzUsuńJa mam podobnie, tylko że z żelami pod prysznic ;)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie szampony z Planeta Organica:) Aktualnie w mojej łazience gości schauma z fito-kofeiną i head&schourders ;)
OdpowiedzUsuńja chyba bardziej choruję na masko/odżywkoizm :P Niezła kolekcja!
OdpowiedzUsuńWow :D
OdpowiedzUsuńNiezła kolekcja ;) Miałam ten dodający objętości z Timotei i z czarną rzepą z Malwy ;)
OdpowiedzUsuńMiałam tylko szampon z czarna rzepa. Łącznie mam 5 myjadeł i to jest o 3 za duzo :D
OdpowiedzUsuńMam ciut więcej;) Jak się sprawdzaja rosyjskie szampony?
OdpowiedzUsuńBo mam balsam marokański i allepo i są rewelacyjne:D
podałam w poście linki do moich recenzji :) moim ulubionym jest prowansalski, aleppo i love2mix z perłami jeszcze nie przetestowałam :)
UsuńNiezła kolekcja!:) Jednak widzę, że nie wychodzi Ci to na marne, bo masz piękne włosy!:)
OdpowiedzUsuńszook :D
OdpowiedzUsuńRadi
O mamusiu ile tego! o_o
OdpowiedzUsuńjak dużo! :D ja mam 2 ;D
OdpowiedzUsuńJa mam jeden, za to odżywki 3 ;)
OdpowiedzUsuńTimotei <3 uwielbiam:D
OdpowiedzUsuńNiezła szamponowa kolekcja :D
OdpowiedzUsuń