Szampony Barwy są ze mną od samych początków włosomaniactwa.
Zyskały miano najlepszych oczyszczaczy, i nadal nimi pozostają.
Dlatego gdy ostatnio zauważyłam wymarzoną żurawinową wersję, od razu włożyłam do koszyka.
Zyskały miano najlepszych oczyszczaczy, i nadal nimi pozostają.
Dlatego gdy ostatnio zauważyłam wymarzoną żurawinową wersję, od razu włożyłam do koszyka.
Moja opinia :)
+ doskonale oczyszcza i myje
+ bardzo dobrze się pieni
+ ma śliczny, orzeźwiający zapach i ładny kolor :P
+ nie obciąża, nie podrażnia ani nie wysusza włosów
+ rzeczywiście dodaje objętości
+ włosy są lekkie i puszyste ( nie mylić z puszeniem)
+ bardzo tani
- pląta włosy ( ale to norma w przypadku takich szamponów)
- za rzadka konsystencja
- kiepskie opakowanie
Polecam :)
ja wczoraj zakupiłam sobie wersję piwną, zaraz pierwsze użycie - zobaczę czy u mnie teżto będzie nr 1 do oczyszczania :)
OdpowiedzUsuńmiałam jajeczny, konsystencja była dość gęsta i nie plątał włosów ale zastanawiałam się również nad przetestowaniem tego szamponu. mimo niskiej ceny chyba na razie sobie go odpuszczę . zapraszam na moje rozdania :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa jestem tej wersji, ale jak na razie nigdzie jej u siebie nie znalazłam.
OdpowiedzUsuńwidziałam w Rossmanie, sposobało mi się nowe opakowanie. Skuszę się, bo właśnie mam tylko Hippa a przydałby się jakiś konkretny oczyszczacz :)
OdpowiedzUsuńDo dobrego oczyszczania by się przydał :)
OdpowiedzUsuńJak wykończę swoje oczyszczacze na pewno zdecyduję się na coś z Barwy ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam żadnego szmponu z Barwy ale nie długo się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałąm tego szamponu, jednak z tej firmy miałam wersję piwną i nie wspominam jej za dobrze, więc chyba pozostanę przy swoim ulubieńcu z farmony.
OdpowiedzUsuńnigdy jescze nie miałam szmaponu Barwy ;(
OdpowiedzUsuń