Kremy do rąk są u mnie koniecznością, bo stale mam suche dłonie.
Ten zakupiłam niedawno skuszona brakiem barwników i innych potencjalnych alergenów, bo ostatnio wszystko mnie prawie uczula ( teraz doszłam do wniosku że to może od proszku do prania, ale muszę to sprawdzić jeszcze ).
Ten zakupiłam niedawno skuszona brakiem barwników i innych potencjalnych alergenów, bo ostatnio wszystko mnie prawie uczula ( teraz doszłam do wniosku że to może od proszku do prania, ale muszę to sprawdzić jeszcze ).
Co o nim powiem ?
Zupełnie bezzapachowy, o przyjemnej i szybko wchłaniającej się konsystencji. Mocznik jest w składzie zaraz na drugim miejscu po wodzie, czyli wysoko :) Zostawia lekką powłoczkę, ale nie jest ona klejąca czy tłusta. Bardzo dobrze nawilża , i nie jest to nawilżenie chwilowe. Nie muszę po nim aż tak często kremować dłoni. Na plus zasługuje fakt , że mnie nie uczulił ani nie podrażnił.
Daje radę i to za niecałe 6 zł :) z tego co widziałam w Rossmanie widnieje przy nim plakietka Nowość.
faktycznie nowość bo go nie widziałam jeszcze w Rossmannie :D
OdpowiedzUsuńFajna nowość kosmetyczna. Będę musiała się za nim rozejrzeć w Rossmannie :)
OdpowiedzUsuńOstatnio dorwałam i swoją tubkę. Krem jest rewelacyjny :) Nie mogę się doczekać, aż wypróbuję tę serię do ciała :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
nie kupuję kremów do rąk u mnie działają odwrotnie zamiast nawilżać czuję suchość
OdpowiedzUsuńna pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że by się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńZaopatrzę się w niego na zimę
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale widzę że warto się skusić..:)
OdpowiedzUsuńMuszę się na niego skusić :)
OdpowiedzUsuńw moim przypadku krem do rąk również jest koniecznością. bez niego moje dłonie są szorstkie, przesuszone, ściągnięte i nie miłe w dotyku, lubię szczególnie te z mocznikiem. na pewno wypróbuję tą isanę.
OdpowiedzUsuńMiałam już krem z mocznikem z Isany i sprawdzał się świetnie.
OdpowiedzUsuńchętnie wypróbuję, już od dłuższego czasu szukałam kremu z mocznikiem :)
OdpowiedzUsuńPowiadamiam Cię, iż oficjalnie zostałaś zaproszona do zabawy ' Co zrobisz z wygranym 1 mln złotych ' . Szczegóły zabawy dostępne są na http://adrianna-poleca.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńA to nie ten sam krem, tylko nowe opakowanie? :P
OdpowiedzUsuńnie nie, tamten nadal jest dostępny i on ma zapach :) ta wersja jest nowa :)
UsuńKusi mnie ten krem ;)
OdpowiedzUsuńPoprzednia wersja z 5% mocznika nie przypadła mi do gustu, ale może ta okaże się lepsza ;)
OdpowiedzUsuńJa mam uczulenie na proszek stąd nie mogę prać niczego ręcznie... Pieką mnie wtedy strasznie ręce.
OdpowiedzUsuńTen krem zapowiada się obiecująco, muszę się w niego zaopatrzyć jak "zdenkuję" te, które mam
trzeba się rozejrzeć bo zima tuż tuż :)
OdpowiedzUsuńkiedyś muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała na niego zerknąć przy najbliższej wizycie w Rossku :)
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, za niską cenę ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio mam problem z wiecznie przesuszonymi dłońmi. Może ten krem i u mnie by się sprawdził? :)
OdpowiedzUsuńwypróbuj :) na moje przesuszone działa :)
UsuńUważam, go za bardzo dobry produkt. Sprawdza się u mnie głównie zimą.
OdpowiedzUsuńtego kremu nie mialam ale cenie sobie zimowy krem do rak z miodem zurawina i mlekiem firmy cztery pory roku ;)
OdpowiedzUsuńJa już mam swój ulubiony, ale może i ten wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńJak mi się uda być w Rossmanie, to się za nim rozejrzę. ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa, który z Rossmannowych kremow z mocznikiem jest lepszy?
OdpowiedzUsuń