środa, 26 grudnia 2012

Novoxidyl - moje wrażenia

Hej :)

Mam nadzieje ,że Święta mijają Wam leniwie i przyjemnie :)

Dziś recenzja zestawu Novoxidyl który stosuję już od dłuższego czasu.
Producent gwarantował mniejsze wypadanie włosów oraz zlikwidowanie łupieżu.

Tonik - mała , zgrabna buteleczka z dozownikiem , zawiera 75 ml preparatu, do stosowania 2 razy dziennie na skórę głowy. Tonik strasznie śmierdzi alkoholem, że aż mnie od niego odrzucało. Ma rzadką konsystencję, łatwo się aplikuje na głowę. Niestety okropnie przetłuszcza włosy, dlatego stosowałam go przynajmniej godzinę przed myciem włosów.

Szampon- perłowa, gęsta konsystencja, bardzo dobrze się pieni, wydajny. Bardzo polubiłam jego zapach, który utrzymuje się dość długo na włosach po myciu. Myje dość dobrze włosy ( niestety włosy szybciej mi się po nim przetłuszczały), jednak troszkę pląta.

Wrażenia ogólne:

Zestaw produktów Novoxidylu na pewno działa. Moje włosy przestały wypadać jak szalone, jest ich zdecydowanie mniej w wannie w trakcie mycia niż przed kuracją. Co do likwidowania łupieżu się nie wypowiem, bo nie miałam takiego problemu. Nie wystąpiły u mnie żadne podrażnienia skóry głowy ( czego bardzo się obawiałam po alkoholowym toniku), ani nie przesuszył mi włosów.

Jestem zadowolona :)

Jak wasze wrażenia ?









Miłego dalszego świętowania i objadania :)

5 komentarzy:

  1. mi na wypadajace wlosy pomogla czarna rzepa z joanny:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale masz wieeeeelkie śliczne oczyska:)
    Zestaw prezentuję się fajnie, ale ja raczej potrzebuję czegoś na suche i zniszczone farbowaniem.Niestety:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczy to mój największy kompleks , choć wiele osób mi mówi że są ładne :)

      Na suche włosy na pewno nie pomoże :)

      Usuń