Hej :)
Dziś kilka słów o nowej serii Joanny którą mam okazję testowac.
Otrzymałam w ramach współpracy zapach limonkowy.
I w tym zapachu się zakochałam :) mimo że o tej porze roku lubię cięższe zapachy, ten aktualnie jest jednym z moich ulubieńców. Co do działania to u mnie się sprawdza jako żel do codziennego użytku. Drobinki peelingujące nie są zbyt ostre, ale przyjemnie masują. Żel nie wysusza skóry, zapach utrzymuje się niestety jedynie pod prysznicem :) Świetnie odświeża i dodaje pozytywnej energii :)
Teraz poluje na inne zapachy ( na pierwszym miejscu arbuzowy i imbirowy )
Używaliście może ? :)
Ciekawie się prezentuje, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWczoraj kupiłam arbuzowy, ale jeszcze nie używałam:)
OdpowiedzUsuńmusi cudnie pachniec :)
UsuńChyba zbyt mało granulek ma
OdpowiedzUsuńno raczej można go nazwac takim codziennym żelem pod prysznic :)
UsuńJa właśnie poluje na arbuzowy .
OdpowiedzUsuńi imbirowy mi się też marzy :)
UsuńJa muszę wykończyć wszystkie moje zapasy i wtedy zapoluję na Joannę :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie www.shellmua.blogspot.com
OdpowiedzUsuńTakie zapaszki sa swietne na lato :)
OdpowiedzUsuńchciałabym, chciałabym... ;p
OdpowiedzUsuńMam wersję z algami morskimi, jest świetny! ;D
OdpowiedzUsuńo imbirowy by mnie skusił:)
OdpowiedzUsuńnie, ale uwielbiam limonke i chyba się skusze i spróbuje:)
OdpowiedzUsuńkusi mnie i ten i imbirowy bo cenię sobie Joannę, a te zapachy b.lubię
OdpowiedzUsuń