piątek, 28 grudnia 2012

Green Pharmacy - olejek łopianowy z papryką

Hej :)

Dziś recenzja popularnego na blogach olejku łopianowego Green Pharmacy.
Dorzuciłam sobie raz do zakupów na allegro żeby wypróbować to "cudo".

Jak wszystkie wiemy jest bardzo tani ( około 5 zł), dostępny w Naturze i innych sklepikach.
Buteleczka 100 ml, z ciemnego plastiku. Zapach - wg mnie nie pachnie wcale, czasem odczuwam tylko delikatne nuty ziół. Zawarta w składzie papryka, miała stymulować wzrost włosów .

Moje odczucia :

Z przykrością stwierdzam że po zużyciu prawie całej buteleczki nie zauważyłam ŻADNYCH efektów. Włosy się nie wzmocniły, dodatkowo po olejku szybciej się przetłuszczały, nie rosną szybciej, nałożony na długość spowodował że wypadła mi wtedy spora garść włosów.

Więcej go nie kupię :) są inne oleje które naprawdę działają cuda na włosach - nawet zwykła oliwka z Babydream lepiej działa od niego :P


11 komentarzy:

  1. na każdego działa coś innego, ja zaczęłam go stosować na razie efektów brak, ale jeszcze pół nie zużyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A nosiłam się z zamiarem jego kupna :P
    Cóz chyba jednak skuszę się na coś innego :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się właśnie na niego wymieniam i będę używać razem z innymi kosmetykami GP, zobaczymy

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdy stosowałam ten olejek włosy rosły 1,5cm/mies. Z ciekawości odstawiłam go na 1 miesiąc i urosły tylko 1 cm. Teraz znów do niego wracam :) Niby tylko 0,5 cm ale jednak zawsze coś.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. za taką cenę spróbuj :) może akurat Ci podpasuje

      Usuń
  6. Ja ostatnio użyłam Bambino i nie wypadły, to spróbuję jeszcze raz ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytam o nim opinie i jakoś mnie nie przekonuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. szkoda że nie ma żadnych efektów... obserwuję i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń