środa, 14 sierpnia 2013

Green Pharmacy - masło do ciała róża & zielona herbata

Zapachu róży nigdy nie tolerowałam w kosmetykach.
Nie wiem co mi odbiło, że kupiłam masło do ciała o takich aromacie ( chyba dodatek zielonej herbaty którą ubóstwiam nie tylko pod względem smaku, ale również zapachu).





Co o nim myślę ? :)

+ ten zapach jest CUDOWNY , długo utrzymuje się na skórze
+ dobrze nawilża, jednak dla suchej skóry się nie nada
+ łatwo się rozsmarowuje
+ nie przesusza, nie zapycha, nie podrażnia
+ bardzo gęste

- zostawia lekki film
- słabo wydajne
- kiepska dostępność, choć ostatnio na szczeście pojawiły się w Rossmanach :)

11 komentarzy:

  1. miałam takie z zieloną kawą, pachnie obłędnie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też takie miałam:) rzeczywiście zapach super!

      Usuń
  2. Jeszcze żadnego masełka nie miałam z GP

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolor masełka kojarzy mi się z takim płatkiem róży właśnie ;)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  4. ja bardzo lubię ładne zapachy, to dla mnie 1/3 sukcesu. z przyjemnością wypróbowałabym , jak zużyję zapasy i będzie w rossmannie

    OdpowiedzUsuń
  5. jeszcze nic nie miałam z GP :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię różanych zapachów, więc raczej kremik nie dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię zarówno aromat różany, jak i zielonej herbaty, więc to masełko chyba dla mnie idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze. Zapach pewnie ciekawy. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. szkoda że mało wydajne;/ ale i tak kusi

    OdpowiedzUsuń
  10. miałam masło z tej formy i było obłędne

    OdpowiedzUsuń