Po fali recenzji produktów Isany na blogach, poczułam chęć posiadania tego produktu.
W te pędy udałam się do Rossmana i balsam szybko znalazł się w koszyku ( w raz z masą innych produktów, ale ciiii- przecież nie jestem uzależniona od zakupów :P ) .
W te pędy udałam się do Rossmana i balsam szybko znalazł się w koszyku ( w raz z masą innych produktów, ale ciiii- przecież nie jestem uzależniona od zakupów :P ) .
I co o nim sądze ? :)
+ bardzo dobrze nawilża skórę , nie jest to efekt chwilowy
+ ma przyjemny słodko-kremowy zapach, z nutką czegoś świeżego
+ dzięki lekkiej i dość rzadkiej konsystencji szybko się wchłania
+ nie zostawia klejącej, tłustej warstwy
+ zapach na skórze utrzymuje się dość długo
+ nie zawiera parafiny
+ cena
- nie zauważyłam :)
same plusy? oo to muszę go mieć ;D
OdpowiedzUsuńoo jakie miłe zaskoczenie ;)
OdpowiedzUsuńserio?;o czemu go jeszcze nie mam?;o
OdpowiedzUsuńnie kuś! mam bana ;x
używałam i się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńsame plusy? więc ja też przetestuję :)
OdpowiedzUsuńTyle zalet i niska cena, więc trzeba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMuszę go kupić :D
OdpowiedzUsuńnie używałam :D ale fajna recenzja
OdpowiedzUsuńJak będę w Rossmanie to muszę się za nim rozejrzeć, skoro go tak chwalisz. :)
OdpowiedzUsuńprezentuje sie swietnie :)
OdpowiedzUsuńczy ja wiem...już raz sie strasznie zawiodłam na mleczku do ciała Isana, wątpie żeby ich pozostałe kosmetyki były takie cudowne
OdpowiedzUsuń