Dawno, dawno temu gdy jeszcze nie byłam zapaloną włosomaniaczką moją ulubioną maską był kompres z mlekiem i miodem od Joanny. Teraz skusiłam się aby wypróbować jajeczną wersję :)
Kremowa maseczka odżywczo - pielęgnująca
dzięki zawartości składników naturalnych i ochronnych poprawia wygląd i
kondycję włosów. W rezultacie otrzymasz:
- włosy optymalnie odżywione i wypielęgnowane
- bardziej błyszczące, miękkie i puszyste
- doskonale wygładzone i przyjemne w dotyku
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Quaternium-91, Glycerin, Ricinus Communis Seed Oil, Cetrimonium Methosulfate, Propylene Glycol, Triticum Vulgare Germ Extract, Arnica Montata Flower Extract, Panax Ginseng Root Extract, Luteum Ovi Extract, Cinchona Succirubra Bark Extract, Pollen Extract, Urtica Dioica Leaf Extract, Capsicum Frutescens Fruit Extract, Tocopherol, Trethanolamine, Parfum, Benzyl Salicate, Hexyl Cinnamal, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Cl:19130, Cl:16255.
- włosy optymalnie odżywione i wypielęgnowane
- bardziej błyszczące, miękkie i puszyste
- doskonale wygładzone i przyjemne w dotyku
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Quaternium-91, Glycerin, Ricinus Communis Seed Oil, Cetrimonium Methosulfate, Propylene Glycol, Triticum Vulgare Germ Extract, Arnica Montata Flower Extract, Panax Ginseng Root Extract, Luteum Ovi Extract, Cinchona Succirubra Bark Extract, Pollen Extract, Urtica Dioica Leaf Extract, Capsicum Frutescens Fruit Extract, Tocopherol, Trethanolamine, Parfum, Benzyl Salicate, Hexyl Cinnamal, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Cl:19130, Cl:16255.
Co o niej myślę ?
- ma przyjemną, kremową i gęstą konsystencję o słodkim, lekko kwiatowym zapachu
- wystarczy niewielka ilość by pokryć włosy
- włosy po jej użyciu są mięciutkie, lśniące i gładkie
- zwykle trzymam ją na włosach około godziny, po takim czasie włosy są świetnie odżywione
- nie obciąża włosów , jednak ja nakładam ją jedynie na długości
- niestety kiepsko ją spotkać stacjonarnie
Można ją zakupić TUTAJ
Wiele raz stojąc sklepie już prawie miałam ją w koszyku, ale za każdym razem i tak wybierałam inną :) Musze to kiedys w końcu zmienić ^_^
OdpowiedzUsuńczytałam wiele recenzji na temat tego produktu, faktycznie ciężko jest go zakupić, spotkać w sklepach
OdpowiedzUsuńnie spotkałam się z nią wcześniej ;)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się wcześniej z tym produktem, ale przydałaby mi się ta maseczka ponieważ zaczęłam teraz bardzo dbać o włosy :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że jej wcześniej nie znałam :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jej nigdzie ale na chwilę obecną i tak się nie skuszę bo mam spory arsenał do zużycia :)
OdpowiedzUsuńwidziałam ją w kilku sklepach :) może się kiedyś skuszę :p
OdpowiedzUsuńJa miałam jajeczny szampon z tej serii i był niesamowity :) Muszę dorwać tą maseczkę !
OdpowiedzUsuńDużo bardziej wolę odżywkę, maseczka niestety obciąża i puszy mi włosy.
OdpowiedzUsuńjedna z moich ulubionych :) dostępna również w Kauflandzie ;)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że będzie pachniała jajkami :D:D:D:D:D
OdpowiedzUsuńJoanna to swietna firma:) jak spotkam w drogerii te maski to kupie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:) http://berenikatestuje.blogspot.com/
jak zdenkuję obecne maski, to bardzo chętnie po nią sięgnę ;))
OdpowiedzUsuńostatnio kupiłam sobie maskę z BingoSpa :P szkoda, że nie poczekałam z tą decyzją :P
OdpowiedzUsuńże też ja jej wcześniej nie znałam , pewnie przez tę dostępność
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Joanna też ma maskę jajeczną. Póki co furorę u mnie robi maska jajeczna od Babuszki Agafii :-)
OdpowiedzUsuńJa ją przypadkowo kupiłam w Kauflandzie - chwyciłam przez pomyłkę. Ma ładny zapach, ale jak na maskę jest za rzadka i przelewa mi się przez palce. Muszę dużo jej nałożyć, aby pokryć włosy. Zupełne przeciwieństwo Biovaxu, który miał "cięższą" konsystencję.
OdpowiedzUsuńMimo wszystko mnie nie kusi :-) produkty z joanny nie spisują się zbyt dobrze na moich włosach ;-)
OdpowiedzUsuńwidziałam ten szampon, ale nie wiedziałam, że jest też maska ;) muszę ją wypróbować.
OdpowiedzUsuńhttp://xiness.blogspot.com/
Lubię i jak mi po niej włosy błyszczą:D
OdpowiedzUsuńJak na razie właśnie nigdzie jej nie widziałam, ale jak gdzieś spotkam to chętnie przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńChyba już gdzieś ją widziałam...tyko gdzie to było? Nie stosowałam jeszcze na swoich włosach, ale z tego, co piszesz, wydaje się być ciekawa.
OdpowiedzUsuńnie próbowałam skoro się sprawdza muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo przyjemnie, może się kiedyś skuszę :)
OdpowiedzUsuń