czwartek, 3 października 2013

The Scottish Fine Soap - Pomarańczowe mydełko

Dziś pierwszy z kilku zaplanowanych postów o mydłach . Zaczęłam je używać jakiś czas temu, gdy zaczęłam u siebie podejrzewać uczulenie na SLS.  To mydełko dostałam dość dawno temu od SampleCity .


mydło dostępne do kupna TUTAJ.

Ale mówiąc szczerze, zupełnie nie jest warte swej ceny. Bardzo chemicznie i mocno pachnie. Fakt, dobrze się pieni i ładnie myje, ale zapach przytłacza wszystko. Swoim działaniem przypomina przeciętne mydło Dove czy Palmolive , a tamte są duuuużo tańsze. Pomarańczowe mydło nie wysusza skóry, delikatnie ją nawilża, nie potrzeba smarować się balsamem, ponieważ nie ściąga skóry. Miło je było przetestować, ale na pewno do tej pomarańczowej uroczej puszki nie wrócę :)

19 komentarzy:

  1. mi się na początku podobało póki nie zerknęłam na skład w którym było dużo składników potencjalnie mogących wywołać alergię. Zdecydowanie lepszy skład ma mydełko babydream za 1,99 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. lubię jak kosmetyki ładnie pachną,ale jak zapach jest duszący i mocny to odpadają :(

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne opakowanie mydełka, kocham jak kosmetyki ładnie wyglądają i ładnie pachną :p

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie zapakowane mydełko, cieszę się, że masz okazje je testować. puszka też się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. podoba mi się to jak jest opakowane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładne opakowanie, ale czy warto za nie przepłacać?
    Ja bardzo lubię mydła ze starej mydlarni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę że odpowiedź nasuwa sie sama :) nie warto :)

      Usuń
  7. może w końcu się skusze na te mydlaki :D !

    dodaje do obserwatorów : ]

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda go, bo tak ładnie się prezentuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. lubię mocne zapachy :)

    obserwuję i zapraszam do mnie :) http://zafrikooo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. strasznie drogie :/ ciekawie tutaj, będę wpadała częściej ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czyli wysoko cenią sobie to pudełeczko;)

    OdpowiedzUsuń
  12. zapach jest dla mnie najważniejszy,ale nie lubię mydeł więc nie skuszę się na pewno..

    OdpowiedzUsuń