sobota, 21 lipca 2012
Sudomax
Hej.
Dziś krótka recenzja Sudomaxu którego próbkę otrzymałam od Kamili z bloga http://carmillabeauty.blogspot.com/ ( bardzo Ci dziękuje :).
Krem przeznaczony jest zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. W swoim składzie zawiera między innymi tlenek cynku, olejek ze słodkich migdałów, pantenol, glicerynę, lanolinę i olejek lawendowy. Krem ma dość gęstą , białą konsystencje, którą bardzo łatwo rozsmarowac na skórze. Jest bardzo wydajny. Ma bardzo ładny delikatny zapach. Używałam go na twarz, w miejscach gdzie pojawiały się " niespodzianki" i na podrażnione miejsca na ciele. Sprawdził się w tej roli bardzo dobrze, łagodzi wszelkie podrażnienia, wszelkie niespodzianki szybciej się goją i znikają.
Kremik ze względu na uniwersalne zastosowanie znajdzie miejsce w mojej kosmetyczce.
Używaliście może Sudomaxu ? :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ciesze się, że doszła paczuszka :)
OdpowiedzUsuńP.S Źle napisałaś adres mojego bloga :) powinno być :
http://carmillabeauty.blogspot.com/ :D
właśnie miałam troszkę problemy z odczytaniem na kartce :)
Usuńjuż poprawiam :)
stosowalam u mojej corki na podrazniona skore...zawsze pomagal:)
OdpowiedzUsuńużywałam sudomaxu na swoją spaloną od słońca nogą i sie bardzo dobrze sprawdził! :)
OdpowiedzUsuńnie używałam,ale wydaję sie całkiem fajny!;)
OdpowiedzUsuńja używałam na wysuszoną skórę nosa i działa :)
OdpowiedzUsuńużywałam kiedyś, gdy pojawiły mi się delikatne krostki uczulenia- pomogło!
OdpowiedzUsuńza niedługo będę miała produkty Sudomax i mam nadzieję, że moja opinia będzie równie pochlebna ;)
OdpowiedzUsuńcos jak sudocrem :)
OdpowiedzUsuńSudomax, dobrze wiedzieć że pomaga :) warto spróbować - szczególnie przed okresem mnie "wysypuje" :(
OdpowiedzUsuńNigdy go nie używałam ale po Twojej recenzji mam ochotę go przetestować ;)
OdpowiedzUsuńnie używałam, ale widzę same pozytywne opinie o nim :)
OdpowiedzUsuńja uzywam i jest bardzo dobry, szczerze polecam..
OdpowiedzUsuńjak ktos chce wiecej recenzji kosmetykow polecam blog mojej kolezanki http://biancofragola.blogspot.com/