BALEA- malinowy żel pod prysznic
Hej :)
Odkąd otrzymałam paczuszkę z kosmetykami z DM, coraz bardziej się w nich zakochuje. Moim niewątpliwym ulubieńcem został malinowy żel Balea. Pachnie tak cudownie że ma się go ochotę zjeść. Ma dość gęstą konsystencje i różowy kolor. Nie wysusza, dobrze myje i w dodatku jest bardzo tani ( chyba 0,65 E) .
Uwielbiam go i żałuję że kupiłam tylko 1 sztukę :)
musi ślicznie pachnieć :D
OdpowiedzUsuńmmm... faktycznie musi ślicznie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńomg mam chrapkę na te kosmetyki;)
OdpowiedzUsuńBrzmi smacznie ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się opakowanie!
uwielbiam takie słodkie zapachy :)
OdpowiedzUsuńjuż czuję zapach:)
OdpowiedzUsuńWygląda fantastycznie ;) Wyobrażam sobie jak pięknie musi pachnieć ;))
OdpowiedzUsuńU mnie recenzja kremu matującego od GARNIERA :)
ojej też je chce
OdpowiedzUsuńuwielbiam malinki, mniam! :) / http://murphose.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBalea..kolejna firma którą baaardzo chętnie bym przetestowała :) malinkowy, brzmi świetnie ;)
OdpowiedzUsuńJeżeli pachnie tak pięknie jak to sobie własnie wyobrażam to zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
aj!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy wiersz:*
Wygląda fajnie, tylko chyba troszkę ciężko z dostępnością.
OdpowiedzUsuńJak tylko zobaczyłam tytuł postu i zdjęcie to od razu pomyślałam, że na pewno genialnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pozostało mi tylko wyobrazić sobie ten zapach :(
OdpowiedzUsuńHmmm, czy firma DM jest jakoś powiązana z FM?
OdpowiedzUsuńwww.studentka-n.blogspot.com
Mam taką wielką ochotę na kosmetyki z DM, szczególnie te malinowe, wyglądają tak smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńMusi pięknie pachnieć ;)
OdpowiedzUsuń