piątek, 9 października 2015

Ajurwejdyjski olej do włosów Kesh Kanti Patanjali

Z recenzją tego produktu zwlekałam dość długo - zwyczajnie nie widziałam po nim efektów.
Olejek możecie znaleźć w Zielonym Sklepie

Minęło ponad dwa miesiące stosowania - jak działa ?.



* Olejek zawiera bogatą mieszankę ziół i olejów, między innymi amlę, brahmi, bhrinhraj, hennę, kurkumę oraz wiele innych.

* Głęboko odżywia mieszki włosowe i skórę głowy

* Minimalizuje wypadanie włosów , przedwczesne siwienie i pomaga zwalczyć łupież.

* Poprzez składniki niektórych olejków pomaga walczyć z bezsennością i bólem głowy.



Moja opinia :

Oczekiwałam od niego czegoś więcej - niestety rozczarowałam się.
Olejek pachnie dość mocno, przypomina mi zapach mydła, z babcinym aromatem - po myciu się nie utrzymuje na włosach. Skład ma wyjątkowo dobry - bez parafiny, z mnóstwem ekstraktów roślinnych. Przez lekko ciemny kolor nie polecam stosować na noc, bo zostawia ślady . Zmywa się dobrze, zapewne delikatny szampon też sobie poradzi.

Walczę od pewnego czasu z wypadaniem włosów więc liczyłam na jego korzystne działanie. W tej kwestii nie widzę żadnego pozytywnego efektu. Lekko nabłyszcza włosy, wygładza - i na tym kończą się plusy.

Nie zależnie od tego ile bym go trzymała - bardzo wypadają mi po nim włosy ! Skóra głowy szybko traci świeżość i się przetłuszcza. Objętość włosów - zerowa , są gładkie - aż za bardzo gładkie, mogę nawet powiedzieć, że ulizane.




Moje włosy aktualnie prezentują się tak ( już tylko jakieś 4 cm dzielą mnie od całkowicie naturalnych włosów - ścinam regularnie po trochu końcówek) :


13 komentarzy:

  1. kocham olejki, a ten wygląda bardzo ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak widać bez rewelacji, szkoda że nie przyniósł pozytywnych rezultatów. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda ze nie spełnił Twoich oczekiwań: ( Ale Ty masz piękne długie włosy: *

    OdpowiedzUsuń
  4. szkoda,że się nie sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Olejku nie znam, ale Ty masz piękne włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. uu lubię olejki ale nie takie buble ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że słabo się spisał.

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że nie jesteś z niego zadowolona. Ja bardzo lubię olejki, miałam ich sporo i póki co nie mogę narzekać :D Spisywały się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Raczej nie wypróbuję skoro lecą po nim włosy

    OdpowiedzUsuń
  10. nie słyszałam o nim nigdy ale fajnie, ż eo nim napisalas, bo teraz mam ochote na niego ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też walczę z wypadaniem ostatnio :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj nie kusi ten olej ... Mi ostatnio też włosy wypadają, ale co roku tak mam na jesień :/

    OdpowiedzUsuń