Dziś wyrzuciłam po nim opakowanie, więc pora coś napisać :) Szampony PO bardzo lubię, a prowansalski jest jednym z lepszych szamponów jakie miałam okazję używać . Czy odżywczy z morza martwego również mi przypadł do gustu ?
Szampon odżywczy, stworzony w oparciu o 15 minerałów z Morza Martwego, delikatnie oczyszcza, intensywnie odżywia włosy, przywraca im gładkość, elastyczność i wspaniałą objętość.Certyfikowane organiczne składniki szamponu posiadają silne właściwości odżywcze i ochronne, wzmacniają korzenie włosów. Czerwone glony nasycają korzenie podstawowymi pierwiastkami śladowymi, pobudzają wzrost i pełną regenerację struktury włosa. Jordańska oliwa wygładza włosy, chroniąc przed wpływem zanieczyszczonego środowiska, zapobiega łupieżowi.
Skład INCI: Aqua enriched with Dead Sea Salt Minerals, Lauryl Glucoside, Sodium Cocoyl Isethionate, Cocamidopropyl Betaine, Panthenol, Glyceryl Oleate, Kappaphycus Alvarezii Extract (ekstrakt czerwonych wodorośli), Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol, Olea Europaea Fruit Oil* (organiczna oliwa z jordańskich oliwek), Lavandula Angustifolia Oil (olej z nagietka), Pogostemon Cablin Oil (olejek paczulowy), Elettaria Cardamomum Oil (olej z kardamonu), Citric Acid, Hydrolyzed Wheat Protein, Linalool, Geraniol, D-Limonene.
Co o nim myślę :
- podoba mi się niebieski design tej serii , jest taki wesoły i optymistyczny , aż chętniej się sięga po taki produkt
- dozownik dobrze dozuje produkt, choć na moje długie włosy potrzebuje około 4 pompki
- szampon ma zielonkawą, przezroczystą konsystencję o zapachu który zupełnie nie przypadł mi do gustu - pachnie mi rumiankiem :(
- pieni się dobrze, i daje kremową gęstą pianę
- ładnie zmywa oleje, i myje skórę głowy
- włosy po użyciu są miękkie, bardziej gładkie i ładniej błyszczą, można je rozczesać bez odżywki
- mniejszego/szybszego przetłuszczanie nie zauważyłam
- obiecanej przez producenta objętości również nie widzę, jednak nie obciąża włosów
Na tą wersję drugi raz się raczej nie skuszę :)
Ja niestety muszę bardzo uważać z szamponami, bo gdy tylko użyję jakiegoś nieodpowiedniego od razu pojawia się ...łupież. Teraz jest wszystko ok, więc chwilowo nie eksperymentuję, aby ten stan trwał jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńMoże się kiedyś skuszę na ten szamponik.
OdpowiedzUsuńZachęcająca recenzja, z chęcią wypróbowałabym...
OdpowiedzUsuńMa pięknie opakowanie <3 może kiedyś go kupię, chociaż ostatnio wolę pięknie pachnące szampony, które umilają mi mycie włosów ;-)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na jakiś rosyjski szampon i waham się między tym a Love2Mix :)
OdpowiedzUsuńOgólnie chyba szampony dodające objętości to pic na wodę ;p
OdpowiedzUsuńMój szampon z Aleppo sprawdził się podobnie, bardzo polubiłam tą markę :)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tej firmie
OdpowiedzUsuńzapraszam od mnie http://iamemilia.blogspot.com/
Prowansalki to i mój hit, ten mnie jakoś nie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie dodaje objętości :/
OdpowiedzUsuńmnie ostatnio szampony zawodzą i nie dają mi efektów takich jakbym chciała
OdpowiedzUsuńjak dobrze myje to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńzapach rumianku lubię więc myślę że by mi się ten zapach spodobał :)
OdpowiedzUsuńszamponu osobiście nie znam, ale ładną ma buteleczkę ;p
Wydaje się być fajny skoro jest lekki i nie obciąża włosów. Zobaczę jak się będzie sprawował mój obecny jeśli nie zobaczę poprawy mojej czupryny to zakupię ten
OdpowiedzUsuńCzyli niby fajny, ale szału nie ma ;-)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie daje objętości i nie przedłuża świeżości włosów, zawsze tego szukam w szamponach :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie szamponu podoba mi się za to ogromnie, jest optymistyczne i wygląda na funkcjonalne!
Chciałabym kiedyś wypróbować ten szampon,podoba mi się jego skład :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie daje objętości
OdpowiedzUsuńpachnący rumiankiem mi tez by nie pasował :) ale poza tym dość ciekawy tym bardziej, że szukam własnie teraz jakiegoś typowo na oczyszczanie ;)
OdpowiedzUsuńnie miała, ale się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńRaczej po niego nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńRaczej niczym szczególnym chyba się nie wyróżnia, szkoda że nie dodaje objętości :/
OdpowiedzUsuńWiele szamponów ma odwrotny efekt zamiast zapobiegać łupieżowi to go wywołuje, ciekawe jakby było w tym przypadku
OdpowiedzUsuńja uzywam juz kilka lat szamponu avon bo od innych mam łupież :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lubię ten szampon, u mnie nadaje objętości włosom :)
OdpowiedzUsuń