Ostatnio czytaliście o oczyszczaniu cery to teraz pora na kremowanie :D ! Cóż to takiego ten glistnik ? - roślinka pomagająca w walce z pęcherzami, pryszczami, egzemą i wieloma innymi problemami dermatologicznymi. Czy krem z jego dodatkiem się u mnie sprawdził ?
Krem ma działanie antyseptyczne, łagodzi podrażnienia, zwęża pory, normalizuje nadmierną aktywność gruczołów łojowych. Wysoka zawartość ekstraktu z glistnika reguluje wydzielanie sebum, redukuje powstawanie trądziku i zaskórników, aloes łagodzi podrażnienia. Krem zawiera również siarkę, źródło aminokwasów i jest pomocny nawet gdy trądzik komplikuje nużeniec - mały pasożyt żyjący na skórze.
Co ja o nim myślę ? :
- opakowanie kremu i jego szata graficzna zbytnio nie zachęca do używania, ale tu przecież chodzi o właściwości a nie opakowanie
- krem dzięki temu że jest w wyciskanej tubce , nie jest narażony na wkładanie palców do środka i dostarczaniu mu bakterii :)
- konsystencję ma dość lekką, i szybciutko się wchłania zostawiając skórę matową !
- nie pozostawia tłustej warstwy, dzięki czemu nadaje się pod makijaż
- niestety zapach mi nie przypadł do gustu, jest mocny i nie wiem co za produkt mi przypomina żeby Wam do czegoś porównać
- po użyciu skóra jest gładka, miękka, pory są delikatnie zwężone.
- mimo że ma w składzie produkty które mogą zapchać , ja tego nie odnotowałam a cerę mam z bardzo dużymi do tego skłonnościami
Importerem oraz dystrybutorem tych kosmetyków jest firma Biosfera Polska.Produkty można dostać w sklepach internetowych oraz sklepach zielarskich i drogeriach kosmetycznych. Konkretne punkty można sprawdzić pod tym linkiem:
http://www.biosferapolska.pl/pl/dystrybucja
do cery tłustej czyli dla mnie :D
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie zapycha, czytając skład obawiałam się tego.
OdpowiedzUsuńFajnie że matuje ale nie wiem czy sprawdziłby się przy mojej mieszanej cerze, która ostatnio jakoś kaprysi.
OdpowiedzUsuńchętnie bym go kiedyś spróbowała.
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś kupię :)
OdpowiedzUsuńJa mam cerę suchą, więc nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńdla mojej też nie pasuje:)
UsuńNie dla mojej suchej cery, ale sam glistnik brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńO bardzo ciekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńFajny krem, matowa skóra i zwężone pory - tego mi trzeba :)
OdpowiedzUsuńnie dla mnie bo by mnie wysuszył na wiór, ale fajnie że się sprawdził :) Opakowanie rzeczywiście niezbyt zachęca do zakupu ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, że nie zapycha, bo skład nie powala ;)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie taki zwyczajny, faktycznie skład nie robi wrażenia ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy krem.. jeśli go gdzieś spotkam na pewno się skuszę, bo jest w sam raz dla mojej skóry ;)
OdpowiedzUsuńNie posiadam cery tłustej więc nie dla mnie ;) Należę do "wrażliwców" :)
OdpowiedzUsuńkochana! zapraszam do mnie na rozdanie! :))
OdpowiedzUsuńhttp://reanimacjablondynki.blogspot.com
bardzo ciekawy wpis - chyba się skusze i wypróbuje ten krem bo też mam problematyczną cerę
OdpowiedzUsuńpozdrawiam