Gdy tylko pojawiło się w sprzedaży wiedziałam , że kiedyś wpadnie mi do koszyka :)
Kwasów nie używam za często, bo nie mam takiej potrzeby. Odkąd odstawiłam słodycze moja cera ma się dobrze. Ale kogo by nie zachęciła wizja pięknie gładkiej i promiennej cery ?
Po pewnym okresie używania jestem nim oczarowana ! Kwestie techniczne : serum znajduje się w buteleczce ze szkła z pipetką, opakowane w dodatkowy kartonik . Cena to średnio 20 zł, zależy od miejsca i promocji. Produkt ma przezroczystą, lekko żelową konsystencję z męską nutą zapachową. Zapach znika zaraz po kontakcie ze skórą. Wchłania się bardzo szybko, cera przez chwilkę się lepi, ale to uczucie również szybko znika. Nadaje się pod makijaż, nie zauważyłam jego negatywnego wpływu na trwałość. Używam go codziennie wieczorem i dla mnie to optymalna częstotliwość by zobaczyć efekty.
A jakie są efekty ? - Na początku stosowania zauważyłam mały wysyp krostek które były ukryte pod skórą. Zagoiły się bardzo szybko i później było już znacznie lepiej. Z dnia na dzień cera była coraz gładsza, ze zdrowym kolorytem. Niedoskonałości nie pojawiały się wcale i do dziś tak jest. Nie zauważyłam dużego złuszczania się skóry, jedynie w miejscach gdzie były niedoskonałości i ślady po nich. Serum jest bardzo wydajne, buteleczka śmiało wystarczy na 1,5 miesiąca.
Bardzo mocno Wam polecam :)
Ja muszę w końcu znaleźć dla siebie odpowiednie serum:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować;)
OdpowiedzUsuńMoja skłonna do zapychania wszystkim skóra uwielbia to serum. Wkrótce też go zrecenzuję u siebie. W moim przypadku wystarczyło na ponad 2 miesiące. Ale jest to cudotwórca. :)
OdpowiedzUsuńMam wiele saszetek tego serum i już po pierwszym użyciu wiedziałam że to jest,na razie musiałam go odstawić że względu na obecność kwasu w składzie ale już niedługo do niego wrócę ;-)
OdpowiedzUsuńO ja fajny kosmetyk kwasik i ładna buteleczka - muszę go poszukać jak najszybciej:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tych produktach dużo dobrego :)
OdpowiedzUsuńU mnie świetnie się sprawdzają te olejki <3
OdpowiedzUsuńBielenda ostatnio wypuszcza coraz fajniejsze nowości :)
OdpowiedzUsuńzachęciłaś mnie tym serum, moja skóra lubi się zapychać ale z tego co czytałam to i u mnie to serum mogłoby się sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńMam na nie wielką ochotę :) I chyba jest w promocji w Naturze jeśli dobrze spojrzałam w gazetkę.
OdpowiedzUsuńTo koniecznie wypróbuj :D szkoda że nie mam blisko natury bo zrobiłabym zapas :P
Usuńzachęcająca opinia, nie powiem :P
OdpowiedzUsuńi kolejna pozytywna recenzja tego serum, musimy je mieć... jak tylko pojawi się gdzieś w promocyjnej cenie bierzemy!
OdpowiedzUsuńmam na nie coraz większą ochotę..
OdpowiedzUsuńJa po ostatnim kremie z kwasem migdałowym z Ziaji jakoś boje się produktów z kwasami...
OdpowiedzUsuńCiekawe czy u mnie też by się tak fajnie sprawdził.. ;)
OdpowiedzUsuńSkoro takie fajne to serum,to może wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim i chce wypróbować w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńu mnie jest do wygrania w rozdaniu :) nie do mojej cery :)
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować:) strasznie mnie ciekawi:)
OdpowiedzUsuńChyba mi się przyda :)
OdpowiedzUsuńja niestety nie mogę używac takich specyfików do twarzy, a szkoda, tyle fajnych cudów mnie omija
OdpowiedzUsuńMiałam to serum i krem z tej serii i są cudowne! Skóra się oczyściła i nie miałam nawet pół zaskórnika :). Na pewno kupię kolejne opakowanie, bo to jeden z lepszych drogeryjnych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńfajny blog. ;3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. Rysuję. :)
discidone-art.blogspot.com
Bardzo mnie zainteresowałaś tym produktem, jeśli go tylko zauważę w jakiejś drogerii to na pewno kupię :)
OdpowiedzUsuńUtwierdziłaś mnie w przekonaniu, że jest to produkt wart wypróbowania :) Z pewnością sięgnę po te serum :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie jego działaniem :) jestem zaskoczona!
OdpowiedzUsuńMasz rację,świetne serum.Mam go od miesiąca (może nawet 1,5), używam codziennie wieczorem i dawno nie miałam tak pięknej skóry twarzy.Przy okazji zmniejszyły się też pory i znacznie podregulowało wydzielanie sebum (już nie spływam tak tłuszczem wieczorem,po całym dniu w makijażu). A skóra jest wręcz rozświetlona. Dodam tylko,że po tym czasie używania doszłam dopiero do połowy buteleczki.
OdpowiedzUsuń