Aloes jest składnikiem który niektórzy kochają, a inni nienawidzą . Ja jestem po środku - w pielęgnacji włosów przestał się sprawdzać, ale do twarzy i ciała nadal go lubię. Zapraszam na kilka słów o aloesowym balsamie do ciała od Equilibry.
Dzięki wysokiemu stężeniu aloesu( 20% ) zapewnia właściwy poziom nawilżenia pozostawiając skórę elastyczna i gładką. Szybko się wchłania nie pozostawiając białych śladów. Specjalna formuła balsamu pozbawiona parabenów, alkoholu, wazeliny i silikonu zapewnia długotrwałe uczucie nawilżenia i komfortu. Polecany do każdego rodzaju skóry w szczególności skóry suchej.
Skład : Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Ethylhexyl Palmitate, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Coco-Caprylate, Cetearyl Alcohol, Parfum, panax Ginseng Root Extract, BHT, Xanthan Gum, Sodium Polyacrylate, Phenoxyethanol, Benzoic Acid, Dehydroacetic Acid.
Moja opinia :
- produkt ma typowe opakowanie dla produktów tej marki - białe , z zielonymi elementami, zamykane na klik, jest wygodne i etykietki nie ścierają się w czasie stosowania
- Zapach ma delikatny, lekko świeży, typowy dla kosmetyków z aloesem
- Konsystencja jest dość rzadka, raczej nie nazwałabym go balsamem , tylko mleczkiem do ciała - mimo to jest bardzo wydajny, bo wystarczy mała ilość aby nasmarować całe ciało
- Działanie : nawilża na dobrym poziomie, przynosząc ukojenie przesuszonym partiom na ciele, łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia ( świetnie sprawdza się po depilacji , dość że koi skórę, to jeszcze nie szczypie) , przy regularnym stosowaniu skóra jest bardziej gładka i elastyczna
- Wchłania się szybko, i nie zostawia żadnej powłoczki - od razu czuć nawilżenie skóry
- Balsam ten będzie także idealnym produktem na lato, lekki, świeżo pachnący i działający - czego chcieć więcej :)
Kupić go można między innymi na doz.pl
oo super, szukałam nawilżającego balsamu :-)
OdpowiedzUsuńfajnie, że aloesu tak dużo :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne, ze sprawdza się też po depilacji :)
OdpowiedzUsuńaloes koi moją skórę, ja bardzo lubię tą markę i inne produkty z aloesem, chętnie wypróbuję ten balsam, jak dla mnie to coś do użycia po depilacji.
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować ten balsam, od dawna szukam jakiegoś dobrego nawilżacza do ciała ;)
OdpowiedzUsuńDodałam Cię do obserwowanych :)
Niestety marka jest mi zupełnie obca, natomiast sam produkt bardzo mnie zainteresował :D
OdpowiedzUsuńWidziałam ostatnio ich produkty w zielarni, w końcu będę mogła wypróbować szamponu, którego szukałam od dawna. Ale na pewno też sięgnę po ten balsam skoro ładnie nawilża :)
OdpowiedzUsuńJa obecnie czaję się na naturalne mydełka :P
OdpowiedzUsuńO, dobry po goleniu. Muszę się za nim rozglądnąć chyba :)
OdpowiedzUsuńLubię aloesowe cuda ! :] chciałabym go wypróbować ;]
OdpowiedzUsuńAloes w kosmetykach lubię, więc czemu nie
OdpowiedzUsuńJak dobrze się wchłania, to coś zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco.
OdpowiedzUsuńWidzę tu coś dla mnie. :) Zapamiętam nazwę i jak już w końcu zużyję wszystkie moje "smary" do ciała, to go wypróbuję. ;)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością wypróbowałabym go na sobie :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście na lato będzie super, taki lekki, przyjemny nawilżacz ;)
OdpowiedzUsuńw takim razie chętnie się za nim rozejrzę ;)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za aloesowym zapaszkiem :P
OdpowiedzUsuńZ tej firmy uwielbiam szampon aloesowy, mój ideał :) Po maskę do włosów też chętnie sięgam, ale są takie dni, gdy nie do końca mi służy. Może kiedyś skuszę się na balsam, jestem ciekawa czy moje ciało równie mocno go polubi :)
OdpowiedzUsuńAloes do włosów lubię, do ciała również :) Właśnie myślę o takim aloesowym kosmetyku, używanym po depilacji :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam że szampon tej firmy jest super ;)
OdpowiedzUsuńBardzo zachęcający produkt:)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zainteresowałaś tym balsamem. Z chęcią bym go wypróbowała.
OdpowiedzUsuńpo recenzji ten balsamik już mi sie podoba :) lubię zapach aloesu w kosmetykach
OdpowiedzUsuńChyba go wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuń