Hej :)
Dziś recenzja kolejnego olejku z Alverde który mam przyjemność używać. Olejek do kupienia oczywiście w DM, kosztuje chyba 2,95 E.Pojemność 100ml, szklana buteleczka w wygodną pompką.
Pierwsze o czym warto wspomnieć to cudowny zapach porzeczki i paczuli.Używam go do olejowania włosów i dobrze się sprawdza w tej roli. Ładnie nawilżone, błyszczące, dobrze się układają.
Jednak w moim przypadku pozostawiony na dłużej niż 2 godziny obciąża włosy i szybciej się przetłuszczają, mam też wrażenie że sporo ich wypada przy myciu.
Dobrze się domywa , jest wydajny.
Bardziej jednak polubiłam jego "brata" arganowo-migdałowego o którym już pisałam .
Używaliście go ? :)
Nie używałam żadnego produktu Alverde, ale może wkrótce :)
OdpowiedzUsuńNie używałam tego olejku, ale mam na niego wielką ochotę i na pewno niebawem go zamówię:) Uwielbiam zapach paczuli i porzeczki:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie zaczęłam go używać, ale jednak bardziej odpowiada mi zapach różanego:)
OdpowiedzUsuńMiałam po nim bardzo miękkie włosy ;)
OdpowiedzUsuńmuszę go w końcu sobie zamówić :))
OdpowiedzUsuń