Hej :)
W związku z tym że się rozchorowałam i mam troszkę więcej czasu, dziś notka z moim wrześniowym denkiem. Niektórych rzeczy nie będę opisywać bo były już recenzje na blogu :)
Rzeczy o których wcześniej nie pisałam :
Podkład Pierre Rene- mój ukochany, świetnie kryjący ( lepiej od colorstaya) , nadający buzi śliczny wygląd, wygładza, nie wysusza, nie zapycha, to moja 3 buteleczka i mimo że kupuje inne nowości ten stale jest w mojej kosmetyczce. Niestety kolorystyka jest dośc uboga, najjaśniejszy i tak jest dość ciemny, mnie na szczęście pasuje :) Wydajny, lekko płynny, o przyjemnym zapachu podobnym do kremu Ziajii - masło kakaowe.
Tusz Eveline- zwykły dzienniak, lekko wydłuża, lekko pogrubia, nie daje efektu sztucznych rzęs, a taki lubię :) nie kupię ponownie
Dezodorant Dove i Pur Blanka- Dove się spisuje dobrze, ślicznie pachnie, chroni mnie w należyty sposób, już kupiłam drugą buteleczkę. Pur Blanka - używany jedynie dla zapachu, bo działania to on nie ma niestety żadnego .
Nivea deo- spisuje się również dobrze , chroni, delikatnie pachnie, nie podrażnia, pewnie kupię inny zapach :)
nie lubie tego szamponu z nivei;/
OdpowiedzUsuńten podkład mnie kusi i to bardzo, ja też muszę zrobić projekt denko
OdpowiedzUsuńuwielbiam Babydream, pachnie cudownie
OdpowiedzUsuńmoje denko ostatnio idzie mi opornie
Muszę wypróbować ten podkład ;)
OdpowiedzUsuńDość pokaźne Denko :)
OdpowiedzUsuńPS. Zostałaś oTAGowana u mnie na blogu :) http://camilliebloguje.blogspot.com/2012/10/tag-pazdziernik-miesiacem-maseczek.html