Dziś recenzja dwóch masek do ciemnych włosów które otrzymałam w ramach współpracy z firmą Pilo max. Obie przypadły mi do gustu, a tą w okrągłym słoiczku wręcz pokochałam bo pachnie zieloną herbatą.
Henna Wax do włosów ciemnych
Maska do włosów ciemnych, zniszczonych – matowych i suchych oraz wypadających. Wzmacnia i wygładza osłabione włosy, nawilża i zapobiega utracie wody, pielęgnuje skórę głowy. Wzmacnia cebulkę i mieszek włosowy, skutecznie przeciwdziała wypadaniu włosów. Po kuracji maską włosy odzyskują zdrowy wygląd.
Moja opinia :
Pierwsze o czym wspomnę to cudowny zapach zielonej herbaty. Ma gęstą, białą kremową konsystencję, którą dobrze aplikuje się na włosy. Nakładałam ją również na skórę głowy i absolutnie ich nie obciąża. Są gładziutkie ( ale nie oklapnięte) , ładnie się układają i cudownie błyszczą a skóra głowy nawilżona. Nie wysusza ich, ani nie elekryzuje . Bardzo ją polubiłam, ponieważ z każdym kolejnym użyciem włosy są ładniejsze.
Maska do włosów ciemnych farbowanych
MASKA do włosów farbowanych krok 2. w Kuracji Regenerującej, przeznaczona do włosów zniszczonych – łamliwych, szorstkich i sztywnych. Odbudowuje uszkodzone włosy, silnie je nawilża, pogrubia i wygładza. Zapobiega łamliwości i rozdwajaniu włosów. Wzmacnia blask koloru. Maska do włosów farbowanych ciemnych zawiera: keratynę, kawę, skrzyp polny, hennę.
Włosów farbowanych nie mam, jednak z chęcią wzięłam się za jej testy , bo liczyłam na pogłębienie naturalnego koloru. Maska ma gęstą, brązową konsystencję o zapachu kawy. Dobrze aplikuje się na włosy, i również ich nie obciąża. Bardzo ładnie nawilża, nabłyszcza i wygładza włosy. Na skórę głowy nie nakładałam, bo wydawała mi się za gęsta i bałam się obciążenia. Jednak na długość sprawdza się równie dobrze jak jej siostra opisana wyżej.
Ja zdecydowanie bardziej wolę maski Biovax. Maska Henna w góle się u mnie nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńJa również wolę Biovaxa :P
Usuńcześć ja miałam wersję do jasnych włosów. Te maski nie należą do moich ulubieńców, chociaż wiem, że wiele dziewczyn je ubustwie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam żadnej maski tej firmy, ale na pewno kupię:)
OdpowiedzUsuńJa mam jasne włosy, więc te maski są nie dla mnie:P
OdpowiedzUsuńZ Pilomaxu miałam kiedyś maskę nawilżającą i regenerującą do włosów przetłuszczających się.
Brzmi ciekawie :) Ja właśnie odkryłam u siebie w łazience jakąś maskę właśnie tej firmy, zaraz się jej przyjrzę, być może i u mnie się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam tej maseczki, ale chyba się nie skuszę. Wolę używać wersje przeznaczone dla blondynek :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę te produkty, pewnie i ja się na nie skuszę :P
OdpowiedzUsuńFajne te maski :) ciekawe jak wersja do włosów jasnych sprawdzi się na moich włosach :) póki co wzięłam się za testowanie tej w tubce :)
OdpowiedzUsuńTa Henna Wax do włosów ciemnych zapowiada się ciekawie, tym bardziej, że piszesz o ładnym zapachu. Niby zapach nie jest najważniejszy, ale to przyjemne gdy kosmetyk ładnie pachnie i od razu bardziej się chce go używać:)
OdpowiedzUsuń