sobota, 15 listopada 2014

Orly Kiss The Bride & Orly Bubbly Bombshell

Dziś mam dla Was dwa z czterech cudeniek od Orly :)

Kiss The Bride - to piękny mleczno-porcelanowy odcień, z nutką pudrowego różu, krycie ma niestety okropne - na zdjęciu 4 warstwy, i warstwa Seche Vite. Dzięki temu dość szybko lakier był utwardzony. Mimo tego minusa jestem oczarowana tym odcieniem.

Bubbly Bombshell - fajny różowy glitter, kryje już całkowicie w 2 warstwach, schnie szybko. W zależności od kątu padania światła, widać w nim fioletowe tony.

Jeśli chodzi o ich trwałość, to dziś w 4 dniu noszenia zaczynają odpryskiwać z końcówek i brzegów płytki.











31 komentarzy:

  1. Obydwa lakiery pięknie się uzupełniają. Kiss the bridge jest taki uroczy, że nawet to krycie nie zniechęca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nudziak jest mega, te Twoje pazurki są śliczne zazdroszczę takiej długości

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach! Przepiękne połączenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo trafne połączenie. Podoba mi się ten nudziak :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale masz pazurki :oo
    Piękny ten mleczny ☻

    OdpowiedzUsuń
  6. boskie paznokcie i połączenia lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mleczno -porcelanowy jest przepiękny :) uwielbiam takie kolory :)
    mój blog, hooneyyy

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne połączenie :) ale 4 warstwy to nie na moją cierpliwość :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze że SV sobie poradził z szybkim utwardzeniem :)

      Usuń
  10. Ale masz długie... cudowne paznokcie <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Paznokcie, co tu więcej pisać - widać, że zadbane i w dodatku kolory lakierów ślicznie się nich prezentują.

    OdpowiedzUsuń
  12. też tak lubię malować, jeden inny ;]

    OdpowiedzUsuń
  13. Kiss The Bride trafił właśnie na moją 'chciejlistę' :P

    OdpowiedzUsuń
  14. ale pięknie wyglądają na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń