Minerały rozkochały mnie w sobie :)
Dość że bardzo ładnie wyglądają, to jeszcze poprawiają stan skóry.
Słyszeliście o Flawless Silk Lily Lolo ?

Dość że bardzo ładnie wyglądają, to jeszcze poprawiają stan skóry.
Słyszeliście o Flawless Silk Lily Lolo ?
Delikatny, lekki, rozpraszający światło jedwabisty puder, który pomaga wizualnie zredukować drobne zmarszczki oraz niedoskonałości. Jest on w kolorze różowo - brzoskwiniowym. Podwójnie nagrodzony jedwabisty puder jest wolny od ostrych chemikaliów, nanocząsteczek, parabenów, chlorku bizmutu, talku, sztucznych barwinków, jest bezzapachowy i bez konserwantów. Lekki i perfekcyjnie rozdrobniony jedwabny puder pozwala makijażowi utrzymać się przez długi czas. Jedwabisty puder zapewnia delikatną ostrość makijażu, idealne wykończenie oraz redukcję drobnych zmarszczek i skaz.
100% naturalny, może być używany przez wegetarian i wegan.
Wcześniej używałam tylko pudrów matujących - tak jak i podkładów. Od pewnego czasu coraz bardziej cenie sobie rozświetlające efekty - cera wygląda wtedy świeżo i promiennie.
Flawless Silk jest pudrem , który doskonale sobie radzi zarówno z matowieniem, jak i rozświetleniem cery.Ma barwę kremowo- łososiową, która doskonale dopasuje się do każdego odcienia cery. Jest bardzo wydajny - myślę że słoiczek wystarczy na rok, albo i dłużej. Aplikacja pudru jest bezproblemowa - dzięki swojej sypkiej, ale lekko kremowej konsystencji doskonale chwyta się pędzla.
Puder jest doskonałym wykończeniem makijażu. Przepięknie rozświetla cerę - wygląda niezwykle świeżo i promiennie ,a mimo wszystko subtelnie - jak satyna . Niweluje oznaki zmęczenia. Dobrze radzi sobie z wyrównywaniem kolorytu, oraz pokryciem niedoskonałości ( z większymi sobie nie poradzi). Trwałość makijażu po użyciu pudru bardzo dobra - po 8 godzinach nadal utrzymuje go w dobrym stanie.
Jestem nim zauroczona :)