czwartek, 17 stycznia 2013
Rimmel Wake Me Up
Hejka :)
W końcu znalazłam chwilę żeby coś tutaj napisać . Niestety dopadła mnie SESJA tak jak wszystkich studentów. Przede mną jeszcze aż 6 egzaminów z czego najgorsze ( matematyka, fizyka itp). Także przepraszam że tak rzadko piszę :)
Dziś kilka słów o kolejnym używanym przeze mnie podkładzie.
Kupiłam go w czasie pamietnej promocji -40% :) Miałam kilka próbek, wtedy przypadł mi do gustu.
Jednak po zakupie pełnego wymiaru rozczarowałam się.
Pierwsze o czym wspomnę to kolorystyka. Miałam próbki najjaśniejszej 100 , ale był dla mnie za jasny więc kupiłam 103 true ivory. Wydawał mi się kolorem idealnym, jednak dostrzegłam że znacznie ciemnieje na skórze. Kryje w stopniu średnim, na niespodzianki potrzebny jest korektor.
Ładnie rozświetla skórę, nie ma żadnych tandetnych drobinek. Cera rzeczywiście wygląda na promienną i wypoczętą. Bardzo podoba mi się również jego zapach - taki świeży :)
Po przypudrowaniu trzyma się u mnie około 8 godzin ( moja cera zmieniła się z mieszanej w normalno-suchą). Myślę że na tłustej albo mieszanej może szybciej się błyszczeć.
Wszystko by było ok, bo efekt mi się podoba ( no oprócz ciemnienia ), ale zauważyłam że podkład zapycha. Pojawiło się u mnie po nim sporo maleńkich krostek na czole, brodzie i w okolicach brwi.
Odstawiłam go i staram się je teraz zwalczyć. Nie wrócę już do niego, bo mam inny sprawdzony podkład rozświetlający który krzywdy mi nie robił - Revlon Photoready.
Jakie macie zdanie o Rimmelu ? :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ja tez mam sesje, nie martw sie i witaj w klubie:P
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o podkłady do twarzy itd. to ja ostatnio kupilam w biedronce podklad z Bell za 6 zl odcien suny i wiesz co jest swietny, bardzo dobrze napigmentowany, super kryje niedoskonalosci, polecam:)
miałam go :)) też kupiłam w biedronce i gdyby odcień mi pasował to byłby jeden z moich lepszych podkładów , teraz testuję Ingrid za całe 6 zł i też jest bardzo fajny :P
UsuńJa lubię te podkłady Bell, ale w takim razie czekam na opinie o tym z ingrid:)
Usuńo a tyle pozytywów się o nim naczytałam, ale mnie jakoś ten podkładf nie zachecił
OdpowiedzUsuńi bardzo dobrze :) kilka złotych zostanie w portfelu a możesz kupić coś lepszego :P
Usuńmnie również nie zachęca
OdpowiedzUsuńpolecam z tej kategorii Revlon Photoready :) jak na razie najlepszy rozświetlający podkład jaki miałam :P
UsuńMnie także zapycha i generalnie jak teraz z niego korzystam to latem absolutnie nie.
OdpowiedzUsuńja się już go pozbyłam :) mam swojego ulubieńca w kwestii podkładów rozświetlających i wrócę do niego :)
UsuńMyślę nad jego kupnem.. ale jeżeli zapycha to nie dla mnie.. Muszę pomyśleć. A ! Powodzenia w egzaminach :)
OdpowiedzUsuńja tam go lubię, nic złego mi nie zrobił ;)
OdpowiedzUsuńMnie też wysypało po tym podkładzie.
OdpowiedzUsuńMiałam go na zimę był ok, ale gdy pojawia się mocne słońce drobinki przyprowadzały mnie o ból głowy :D
OdpowiedzUsuńzgodze sie ze zapycha bo tez po nim wyskoczyly mi krosty!!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie większość podkładów z Rimmela to bubel... .
OdpowiedzUsuńJak lubię produkty Rimmela, szczególnie pudry, tak podkłady mają nieciekawe. Zawiodłam się na nich dawno i staram się omijać je szerokim łukiem :)
OdpowiedzUsuńJak widać ile osób tyle różnych opinii, ostatnio mam straszna ochotę na jakiś fajny rozświetlający podkład i przy okazji -40% w Rossmannie miałam się jutro po niego wybrać, ale coś czuje że chyba go sobie odpuszczę
OdpowiedzUsuńZnasz może jakiś fajny rozświetlający podkład?
Pozdrawiam A.
ja lubię Revlona Photoready :) ale jeśli zależy ci żeby był kryjący to Revlon jest średnio :)
Usuńjeszcze nie znalazłam podkładu, który by nie zapychał :/ :(
OdpowiedzUsuńmam go, całkiem jest dobry ale nie na słoneczne i gorące dni. za bardzo się świeci :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy tego podkładu...
OdpowiedzUsuńuwielbiam go :) mnie na szczescie nie zapycha, ufff ;)
OdpowiedzUsuń