Ale ten czas szybko leci !
Ledwie się obejrzałam, a już minęły 4 lata odkąd całkowicie odmieniło się moje życie. Wiecie, żałuje tylko że tak późno się za to zabrałam :) Ale lepiej późno niż wcale. O swoim odchudzaniu pisałam TUTAJ, jeśli ktoś jest zainteresowany.
Tak było gdy startowałam :
Ledwie się obejrzałam, a już minęły 4 lata odkąd całkowicie odmieniło się moje życie. Wiecie, żałuje tylko że tak późno się za to zabrałam :) Ale lepiej późno niż wcale. O swoim odchudzaniu pisałam TUTAJ, jeśli ktoś jest zainteresowany.
Tak było gdy startowałam :
A tak jest teraz :) To moje najświeższe foto .
Co w moim życiu się zmieniło ?
- wygląd , z rozmiaru 48-50, teraz noszę 36-38.
- podejście do ludzi, niestety stałam się bardziej nieufna, bo widzę jak potrafią być fałszywi ( wcześciej słyszałam same przykre słowa na temat mojego wyglądu, a odkąd schudłam te osoby próbują się nawet ze mną zaprzyjaźnić - niestety to smutne, że człowiek postrzegany jest za wygląd, a dopiero później za charakter).
- znacznie wzrosła moja samoocena , a zakupy ubrań które wcześniej były dla mnie horrorem , teraz uwielbiam. Pokochałam szpilki i obcasy , a moja kolekcja liczy ponad 35 par ( i ciągle się powiększa).
- przestałam jeść rzeczy których jeść nie muszę , a były jedynie moim kaprysem ( słodycze, fast foody, napoje gazowane itd ), zwracam sporą uwagę na kaloryczność potraw i staram się nie jeść późno kolacji.
- nawyk picia czerwonej herbaty zostanie już ze mną na stałe , nie wyobrażam sobie dnia bez niej :)
- pokochałam aktywność fizyczną, codziennie staram się jeździć na rowerku, skakać troszkę na skakance czy robić jakieś inne drobne ćwiczenia.
- I oczywiście powodzenie u mężczyzn ! i to prawie o 300% :)
- pewność siebie , teraz wiem czego chcę i wiem że stać mnie na wszystko, choć niektóre rzeczy wymagają wysiłku.
- stałam się bardziej towarzyska, nie jestem już cichutką i nieśmiałą Karolinką.
I długo by tak wymieniać, bo moje życie obróciło się o 180 stopni - na lepsze :)
masz przecudne nogi. Czytałam wcześniej o Twoim odchudzaniu i jestem pod wielkim wrażeniem. Ja po ciąży będę miała do zrzucenia około 20 kg :/ Jestem przerażona, ale muszę dać radę ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję, bo taka odmiana to naprawdę wielki wyczyn
Gratulacje! :D zmiana niesamowita! :)
OdpowiedzUsuńJa też kiedyś zrzuciłam 10 kg i to, jak wtedy rośnie pewność siebie jest niesamowite! A wcześniej - każde zakupy kończyly się złym humorem, no bo jak można kupić coś ładnego skoro w niczym sie ładnie nei wygląda? ;/
Niby to tylko kilogramy, ale... tak jak piszesz, życie się totalnie zmienia! :)
jeszcze raz gratuluję :* cudownie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńKochana masz prześwietną figurę ! :) Gratuluję zmiany i wytrwania :)
OdpowiedzUsuńTylko pogratulować :) wyglądasz wspaniale. Brawa :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Kochana :) Twoja metamorfoza powinna być motywacją dla innych :)
OdpowiedzUsuńOstatnio często o Tobie myślę. Jestem ciągle pod wrażeniem Twojej przemiany. Mnie udało się schudnąć 15 kg. I chciałabym jeszcze z 5kg. Myślę, że nie będę miała z tym dużego problemu, z czasem wszystko jest możliwe. Na zdjęciach widzimy dwie zupełnie inne dziewczyny .Super, że jesteś szczęśliwa!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Ciebie i szacun za to co udało Ci się osiągnąć:) poznałam Cię osobiście i uważam, że jesteś przesympatyczną i pełną ciepła dziewczyną:)
OdpowiedzUsuńO GRATULUJE.
OdpowiedzUsuńJa też muszę się wziąć za siebie :( Gratuluję Ci! :)
OdpowiedzUsuńGratulacje ! I podziwiam :) ja zrzuciłam 7 i cieszyłam się jak dziecko ;p
OdpowiedzUsuńRewelacyjna zmiana!
OdpowiedzUsuńJesteś prawdziwą inspiracją :)
Super, że udało Ci się utrzymać wagę. Sporo osób ma z tym problem po zakończeniu odchudzania.
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje. Masz teraz naprawdę zjawiskową figurę. Tylko pozazdrościć samozaparcia i konsekwencji :)
OdpowiedzUsuńGratuluje jesteś świetną motywacją :)
OdpowiedzUsuńGratuluje. Ja właśnie wziełam się na siebie. Mam nadzieję, że za pare lat będę równie szczęśliwa jak ty.
OdpowiedzUsuńGratuluję i podziwiam :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie gratuluję :)
OdpowiedzUsuńłaaał :OOOO jestem pod ogromnym wrazeniem!!!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje! Wyglądasz cudownie i widać jak promieniejesz. Tak trzymaj! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za odwagę, systematycznosć i silną wolę - bez niej ani rusz. Najważniejsze to mieć cel i do niego dążyć.
Pozdrawiam serdecznie,
Marie Bell
Gratulacje! Ja zbieram się i zebrać nie mogę. Ciekawa jestem jak wyglądałoby moje życie bez tych 20 kg, które chciałabym zrzucić:)
OdpowiedzUsuńwspaniała przemiana, gratuluje! Takie posty bardzo motywują do zmian! :)
OdpowiedzUsuńja 2 lata jemu schudłam 13 kg, ale moje 13 przy twoich 35 to nic
OdpowiedzUsuńGratuluje, motywujesz do walki. U mnie najpierw hormony i mam nadzieje, że tez osiągnę taki sukces jak Ty.
OdpowiedzUsuńGratulacje! Wyglądasz niesamowicie!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i podziwiam! Sama też muszę zgubić 25kg!
wyglądasz cudownie;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz! i masz wspaniałe włosy :)
OdpowiedzUsuńJesteś wspaniała :) Tylko tyle mogę napisać, bo nic innego nie będzie w stanie bardziej opisać mojego podziwu :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz fenomenalnie!!
OdpowiedzUsuńŻe tak powiem ' jest na czym oko zawieśić' :D
OdpowiedzUsuńJesteś dowodem, że jak się chce to się da. Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńOgromne gratulacje, to wielka zmiana! Jesteś moją inspiracją. Ja właśnie jestem na etapie zmiany moich nawyków i o dziwo woda niegazowana smakuje, a bez słodyczy mogę się spokojnie obejść.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, świetna przemiana :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem Twojej przemiany i gratuluję wytrwałości w dążeniu do wymarzonej wagi :)
OdpowiedzUsuńSzczere gratulację, wyglądasz przepieknie!
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości i ostatecznej przemiany :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz Kochana :)
OdpowiedzUsuńto jest coś na prawdę zdumiewającego. na prawdę gratuluję efektów bo są ogromne !
OdpowiedzUsuńWow, super przemiana, zainspirowałaś mnie ja marze schudnąć 7 kg ale opornie idzie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidziałam wcześniejszy post o odchudzaniu na tym blogu, teraz czytam ten i muszę napisać: Ogromne gratulacje! Wyglądasz świetnie i bardzo pasuje Ci ta sukienka. ;]
OdpowiedzUsuńBoże drogi jaka zmiana!
OdpowiedzUsuńo matulo! nie powiedziałabym nawet, że na tych zdjęciach jest ta sama osoba, teraz wyglądasz dużooo młodziej! :)
OdpowiedzUsuńWow! jak zupełnie dwie różne osoby
OdpowiedzUsuńniesamowite, jestem pod ogromnym wrażeniem :) bardzo Ci gratuluję! :) wiem jaki to koszmar walka z kilogramami i ze złośliwymi komentarzami ludzi... mnie do dzisiaj większość skreśla za wagę, za większy rozmiar i wygląd... przykre to.
OdpowiedzUsuńRewelacja :) I 10 lat mniej :) Gratulacje!
OdpowiedzUsuńwielkie gratulacje! ogromna praca, piękny efekt! :)
OdpowiedzUsuńnoooogiiii *_* Rozwaliłaś system! idę zrobić przysiady!
OdpowiedzUsuńi tak na ps jaka dokładnie ta herbatka czerwona? jakiej firmy?? Bo posiadam taką z polo za chyba 2 zł - więc obawiam się że pewnie chodzi Ci o tą co stoi po jakieś 8 zł ?
UsuńPije Big Active ale ta z biedronki za 3 zł z limonką też ma dobry skład :) więc cena nie jest wyznacznikiem ;)
Usuń