Pewnie zauważyliście że
nie bywam tu ostatnio za często. Przyznam szczerze, że bardzo poważnie
myślę nad zawieszeniem bloga, bo przestaje widzieć sens w pisaniu. Coraz
więcej afer, firmy traktujące Nas jak złodziejki a do tego zazdrość
innych blogerek, sprawia że na samą myśl o napisaniu nowego posta
odrzuca mnie od laptopa. I może mnie to nie dotyczy bezpośrednio, ale
sporo osób które poznałam. Mam nadzieje że moje nastawienie się jednak
zmieni, a jeśli nie to po prostu zamknę ten ponad dwuletni dział mojego
życia ;) Na razie jeszcze jestem, i próbuje wywiązać się ze wszystkich zobowiązań.
Tym czasem zapraszam Was na recenzję dwóch produktów Fitomedu.
Szampon do włosów koloryzowanych
Tym czasem zapraszam Was na recenzję dwóch produktów Fitomedu.
Szampon do włosów koloryzowanych
Skład i obietnice producenta wydały mi się na tyle ciekawe, że wybrałam sobie te produkty do przetestowania, mimo że moje włosy za dużą dawką ziół nie przepadają. Szampon jest produktem dość dobrym, jednak nie na tyle aby do niego wrócić.
- Ma ciemny, brązowy kolor i bardzo przyjemny lekko ziołowy zapach
- Do dokładnego oczyszczenia włosów wystarczy mała ilość , ponieważ dobrze się pieni
- Idealnie domywa oleje i wszystkie mieszanki, a włosy są fajnie uniesione i mają lepszą objętość
- Niestety długość jest szorstka i matowa, a użycie odżywki jest koniecznością.
- Nie zauważyłam także pogłębienia odcienia włosów, ani żadnych zmian w tym zakresie.
Ten produkt zupełnie się u mnie nie sprawdził ponieważ:
- nie ogranicza przetłuszczania włosów, a wręcz je przyspiesza
- nałożona na skórę głowy powoduje swędzenie i obciążenie włosów
- na długość włosów również się nie nadaje ponieważ pozostawia je suche, matowe, obciążone, po kilku godzinach nadają się do ponownego mycia
- wodnista, szybko wsiąka we włosy, więc ciężko dozować jej ilość
- żadna z obietnic producenta nie znalazła pokrycia w rzeczywistości, a wręcz mi pogorszyła stan skóry głowy która teraz ciągle swędzi
Produkty Fitomed znajdziecie na Doz.pl i w sklepiku firmowym.
Nigdy jeszcze nie miałam kosmetyków tej firmy :-)
OdpowiedzUsuńChciałam wypróbować tę odżywkę, ale widzę, że nie jest warta zachodu ;) Jeśli chodzi o szampon, to właśnie kupiłam z fitomedu wersję do włosów tłustych :)
OdpowiedzUsuńbardziej byłam zainteresowana tą odżywką,ale jednak się zawiodła ;)
OdpowiedzUsuńOj, pewnie jakieś ziółko z odżywki Cię podrażniło :(
OdpowiedzUsuńJa mam różową wersję odżywki, do włosów suchych i normalnych, u mnie na skórze głowy działała bardzo przyjemnie i lekko przyspieszyła porost ;)
Mam ochotę na ten szampon i prędzej czy później wpadnie w moje łapy :D
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę tą odżywkę na oczy. Ja zazwyczaj używam odżywek do suchych włosów :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, i trochę się ich boję po Twojej recenzji:)
OdpowiedzUsuńSzkoda ze odzywka sie nie sprawdzila, wlasnie mialam na nią ochotę..
OdpowiedzUsuńnie miałam nic z tej firmy, ale oba produkty nie są dla mnie
OdpowiedzUsuńja miałam do włosów jasnych i bardzo lubiłam ten szampon ale odżywka to niewypał.
OdpowiedzUsuńchyba u nikogo się nie sprawdza.
Moje włosy raczej by się z nimi nie polubiły. Nie przepadają za ziołowymi kosmetykami.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam szamponów tej marki, więc recenzja dla mnie bardzo przydatna :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta dwójka okazała się być tylko przeciętna. Kosmetyków Fitomed nie miałam jeszcze okazji używać.
OdpowiedzUsuńSzkoda że odzywka się nie sprawdziła u Ciebie a już miałam na nią ochotę.
OdpowiedzUsuńnie miałam i raczej nie kupię. ;p
OdpowiedzUsuńSzkoda, że takie negatywne efekty przyniosła odżywka :( A szampon też niezbyt przekonuje :(
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńOdżywka to porażka :( Nie miałam w ogóle tych produktów.
OdpowiedzUsuńNawet ich chyba nie kojarze :D :)
OdpowiedzUsuńTen szampon zapowidała sie ciekawie ...
OdpowiedzUsuńzostan z nami :3
OdpowiedzUsuńTyle się napisałam i mój komentarz się skasował grrr
OdpowiedzUsuńNikt nawet nie zauważył wstępu, bo wszyscy tylko obrazki pooglądali i działanie.
Przeczekaj zły okres może pisanie powróci. Mam to samo i ten sam dylemat.
ja dopiero zaczynam blogowanie, a już się zastanawiam, czy to ma w ogóle sens; a co do Fitomedu to nigdy nic nie miałam z tej firmy, chociaż ta odżywka mnie zainteresowała, chciałabym, żeby w końcu coś zniwelowało moje przetłuszczanie sie włosów, ale chyba nigdy sobie z tym nie poradzę :(
OdpowiedzUsuńMiałam ten szampon i zupełnie się u mnie nie sprawdził u męża lepiej ale włosy były jakieś twarde..
OdpowiedzUsuńnie miałam tych produktów;)
OdpowiedzUsuńnie miałam tych produktów, drugi mnie zainteresował, ale po Twojej recenzji nie kupię na pewno
OdpowiedzUsuń