Serię Manuka mają już
chyba wszyscy - mam wrażenie , że niedługo będzie wyskakiwać z lodówki !
:) Nie mogłam się jej oprzeć i jakiś czas temu stałam się posiadaczką
trzech produktów. Dziś o jednym z nich , który bardzo polubiłam i
serdecznie Wam polecam .
Producent o paście pisze tak :
Głęboko oczyszczający, spłukiwany produkt w formie pasty. Skutecznie redukuje niedoskonałości skóry. Przywraca skórze naturalną równowagę i świeżość.
Substancje czynne głęboko oczyszczające:
- ekstrakt z liści Manuka o działaniu antybakteryjnym,
- ściągająco-normalizująca zielona glinka,
- aktywna baza myjąca.
Czysta i świeża skóra:
- odblokowuje pory skóry z nadmiaru sebum,
- ma delikatne właściwości ściągające i złuszczające,
- zapobiega powstawaniu zaskórników,
- przeciwdziała tworzeniu nowych niedoskonałości skóry,
- przygotowuje skórę do zabiegów pielęgnacyjnych.
Skład: Aqua (Water), Hydrated Silica, Glycerin, Polyethylene, Sodium Laurenth Sulfate, Titanium Dioxide, Cellulose Gum, Panthenol, Illite, Propylene Glycol, Leptospermum Scoparium Leaf Extract, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben, Parfum (Fragrance), Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool
A ja o niej pisze tak :
Jest świetna ! ( to już wiecie po powyższym wstępie) :
- Gęsta, biała, naszpikowana mnóstwem ostrych drobinek, świetnie peelinguje skórę, pozostawiając ją gładką i oczyszczoną. Już dawno żaden produkt nie zafundował mi takiego uczucia czystości i odświeżenia.
- Przy regularnym stosowaniu oczyszcza cerę z zaskórników, wągrów. A pryszcze się nie pojawiają :)
- Mimo mocnego działania nie zauważyłam żeby wysuszała czy podrażniała cerę. O zapychaniu również nie ma mowy. Stosuję ją 2-3 razy w tygodniu, i to dobra ilość by utrzymać ładną i gładką cerę.
- Pasta idealnie rozsmarowuje się na skórze, i dzięki temu jest bardzo wydajna.
- Jedyne co mi się w niej nie podoba to zapach podobny do proszku do prania, ale dla takich efektów jak daje jestem w stanie znieść dużo :)
I do tego ta niska cena ! :D
mam i bardzo lubię! dawno nie miałam tak dobrego produktu :)
OdpowiedzUsuńWiduję różne opinie o tym kosmetyku :) chyba trzeba się przekonać na własnej skórze, na każdego może oddziaływać inaczej ;)
OdpowiedzUsuńCzuję się zachęcona :D
OdpowiedzUsuńzastanawiam się, czy nie będzie zbyt ostra dla mojej cery
OdpowiedzUsuńU Ciebie widzę, że kosmetyk działa u innych spotykam bardzo niepochlebne opinie.
OdpowiedzUsuńInaczej się człowiek nie przekona, jak na własnej skórze :)
No nie ta seria robi się coraz bardziej ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńMam próbkę tego produktu i chyba dziś wieczorem użyję :)
OdpowiedzUsuńZ mojej lodówki mogłaby ta seria wyskoczyć bo chętnie ją przetestowałabym :)
OdpowiedzUsuńMOJA CZEKA W KOLECE DO WYKORZYSTANIA:)
OdpowiedzUsuńAle mnie zaciekawiłaś tą recenzją! Mam częsty problem z zaskórnikami, więc mogłaby mi pomóc. Chyba się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńTa pasta jest świetna, już dawno nie miałam tak dobrego drogeryjnego peelingu :) mi pachnie ziołowo
OdpowiedzUsuńNie miałabym nic przeciwko żeby wyskoczyła z mojej lodówki :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory jeszcze nie miałam okazji jej stosować, ale muszę to zmienić ;)
mam i czeka na testowanie ;D
OdpowiedzUsuńCzytałam o niej ostatnio i opinia była podobna więc chyba pora na zakupy :)
OdpowiedzUsuńo kurcze muszę się za nią rozejrzeć , skoro faktycznie usuwa wągry i zaskórniki jest to produkt , którego szukam od lat ;-)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mnie ciekawiła , jak dobrze, że nie zawiodła! :)
OdpowiedzUsuńOjej ja też czuję się zachęcona.
OdpowiedzUsuńJa się z nią nie polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić ;)
OdpowiedzUsuńJuż tyle dobrego o niej słyszałam że wstyd, że jej jeszcze nie mam w kosmetyczce ;)
OdpowiedzUsuńJest świetna, również od niedawna używam :)
OdpowiedzUsuńWszyscy chwalą, więc pewnie i ja się skuszę :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ją :D
OdpowiedzUsuńNie mogę jej nigdzie dostać stacjonarnie, więc pewnie zamówię przez internet, ale kusi mnie już od jakiegoś czasu ;) Nie jest droga, więc nie będę żałować, jak się nie sprawdzi.
OdpowiedzUsuńDopisuję ją na swoją wish listę :D
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu jest na mojej chciej liście ;D
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nią, ale sądzę, że koniec z zastanawianiem i czas ją zakupić :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam go!:)
OdpowiedzUsuńKiedyś ją wkońcu musze kupić, ale boje sie że wysuszy mi skóre ;/ A tego bym nie chciała ;)
OdpowiedzUsuńSLS tak wysoko :( takk..staram się używać produktów,który takich detergentów nie mają ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten produkt, coś czuję że za niedługo go kupię bo przez tyle pozytywnych recenzji strasznie mnie kusi ;)
OdpowiedzUsuńtestuję właśnie żel z peelingiem i tonik. zobaczymy jak się sprawdzą...
OdpowiedzUsuńMam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńwielkie dzięki za recenzję!
OdpowiedzUsuńmam już tonik i właśnie myślałam o niej
Kupiłam podczas wakacji w Polsce, świetny produkt - żałuję, że nie zrobiłam zapasu:(
OdpowiedzUsuńKupiłam ją niedawno i po Twojej recenzji jestem przekonana, że to był dobry zakup :D Jeszcze jej nie używałam, ale zacznę niebawem :D
OdpowiedzUsuńjak pomogła na wągry i zaskórniki to muszę ją wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńnie wszyscy bo ja jej nie mam, ale Ziaję lubię więc muszę zakupić ;d
OdpowiedzUsuńpodobnie jak mistinguett jeszcze nie posiadam produktów tej serii, ale kupię na pewno, bo Ziaja jest moim wieloletnim sprzymierzeńcem, a Ty fantastycznie go zareklamowałaś :)
OdpowiedzUsuńmuszę kupić, nie mam jeszcze żadnego kosmetyku z tej serii, ale bardzo mnie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńJa używam jej codziennie z powodu mocno zanieczyszczonej cery i niestety wągrów nie minimalizuje :(, a niedoskonałości wyskakują dalej :(. Tak czy siak bardzo lubię ten produkt, powierzchownie oczyszcza dosyć fajnie i będę do niego wracać, używając na zmianę z czymś mocniejszym :).
OdpowiedzUsuńteż zostałam miło zaskoczona przez pastę :) sprawdza się świenie
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie, muszę kupić tą pastę ;)
OdpowiedzUsuń