Dziś celebrujemy poniedziałek wraz z nowym zapachem Village Candle - Celebration :)
Kolejka jesienno-zimowa już niedługo znajdzie się w naszych sklepach .
Kolejka jesienno-zimowa już niedługo znajdzie się w naszych sklepach .
Gdy czytałam pierwsze opinie o nim zastanawiałam się jak w świeczce można czuć musujące bąbelki ? Można ! :)
Ten zapach to połączenie słodkich , bardzo dojrzałych cytrusów z dodatkiem bąbelków. Bąbelków strzelających w buzi, takich które znajdowały się w oranżadkach w proszku. Celebration kojarzy mi się również z cukierkami Zozole ( żółtymi i pomarańczowymi ) , które miały fajne cytrusowe smaki i w środku musujący proszek .Alkoholu w nim nie wyczuwam, jednak ma w sobie lekko ostrą nutę - być może to właśnie miał być ten procentowy dodatek :)
Bardzo ciekawa kompozycja, i bardzo mocna - polecam ostrożnie dawkować .
Chętnie przygarnęłabym ten zapach :)
OdpowiedzUsuńDawno nie paliłam wosków - bo kolejny raz wylałam cały z kominka na biurko :< muszę się na świeczki przerzucić :p
OdpowiedzUsuńten zapach musi być super, chciałabym mieć taki wosk.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego zapachu, nawet nie miałam pojęcia, że taki istnieje :-)
OdpowiedzUsuńOooo :D Ciekawy zapach. Chętnie bym się z nim bliżej zapoznała :D
OdpowiedzUsuńMusi pachnieć ciekawie.
OdpowiedzUsuńSuper go opisałaś :D czyli mówisz dozować żeby się nie wstawić?:D
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie sprawdzę u siebie :)
OdpowiedzUsuńMusi naprawdę być niezły:):)
OdpowiedzUsuńSuper, ciekawy zapach :D
OdpowiedzUsuńO tak chcę ten zapach!!!
OdpowiedzUsuńZnowu nowości więc znowu wielkie wydatki mnie czekają :)
OdpowiedzUsuń