Witam Was świątecznie i pachnąco :)
Pachnąco - bo mam krótką recenzję najnowszej kolekcji YC.
Trzeba przyznać - jest niezwykle smakowita !
Pachnąco - bo mam krótką recenzję najnowszej kolekcji YC.
Trzeba przyznać - jest niezwykle smakowita !
Tarte Tatin
To nic innego jak krucha tarta z jabłkami. Bardzo mocno dominuje w niej aromat jabłek - prażonych, z dodatkiem cynamonu i cukru. W tle czuć słodką nutę kruchego, maślanego ciasta i wanilii. Tarta jest wyjątkowo mocnym zapachem - wystarczy odrobinka by zapachnieć cały dom!
Cappucino Truffle
Trufle to moje największe rozczarowanie tej serii. Spodziewałam się cudownie pachnącego zapachu niczym słynne czekoladki,a dostałam bardzo słaby, ledwie wyczuwalny aromat. Dominuje w nim nuta cappucino, w tle czuć czekoladę- deserową, z wyraźną nutą kakao. Aby rozróżnić poszczególne nuty musiałam siedzieć z nosem w kominku ;)
Pain Au Raisin
Najlepsze na koniec ! :)
Pokochałam ten zapach od razu po rozpaleniu ( zrobiłam już zapas kilku wosków) . Pain Au Raisin to dla mnie nadzienie znanych czekoladek Wawelu - Malaga. Czuć wyraźnie nutę rodzynek, cukru pudru i ciasto waniliowe. Jest piękny, i co najważniejsze -wcale nie męczy jak inne słodkie zapachy. Drożdży tak jak niektórzy nie wyczuwam - może to i dobrze, bo nie koniecznie lubię ten aromat .
Znacie już Q2 ?
ile słodkości :D
OdpowiedzUsuńSama przyjemność dla noska :D
OdpowiedzUsuńOstatni bym chętnie powąchała bo kusi mnie... kolor :D
OdpowiedzUsuńHmm jakos zaden mnie nie przekonal do zakupu, mnie marzy sie aby YC wypuscilo zapach kremu do ciast, jaki mozemy wyczuc wchodzac do cukierni mmmm ♥
OdpowiedzUsuńMi na sucho podobały się tylko trufle, reszty nie zamierzam nawet próbować.Mam nadzieję, że trufla nie zawiedzie mnie w paleniu. Ogólnie tegoroczne YC jakoś mnie nie zachwycają.
OdpowiedzUsuńnie lubie neistety tych smacznych wosków :D Dla mnie są zbyt mdłe is łodkie ;D
OdpowiedzUsuńPierwszy zdecydowanie w moich klimatach
OdpowiedzUsuńnie zachwyciły mnie te zapachy :(
OdpowiedzUsuńAj, wąchałabym :D
OdpowiedzUsuńZapachy idealne dla mnie :)
OdpowiedzUsuńoj wąchałąbym <3 ostatni musi znaleść sie w mojej kolekcji
OdpowiedzUsuńlubię takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńNo i teraz się cieszę, że już mnie nie kręcą woski, bo bym chyba zbankrutowała ;-)))
OdpowiedzUsuńOjj trzeba będzie wypróbować :)
OdpowiedzUsuń