Nowości u mnie coraz mniej odkąd z głową zaczęłam robić zakupy :)
Dopiero teraz doszłam do wniosku ( lepiej późno niż wcale) , że moje zapasy kosmetyczne są nie ładne tylko przerażające - w końcu jakby na to nie patrzeć to marnowanie pieniędzy.
1. YC - z tego się nie wyleczę ! Jednak i tak poczyniłam postępy i pozbyłam się zapachów które mi nie pasują :)
Dopiero teraz doszłam do wniosku ( lepiej późno niż wcale) , że moje zapasy kosmetyczne są nie ładne tylko przerażające - w końcu jakby na to nie patrzeć to marnowanie pieniędzy.
1. YC - z tego się nie wyleczę ! Jednak i tak poczyniłam postępy i pozbyłam się zapachów które mi nie pasują :)
2. Zaczynam przygodę z paznokciami hybrydowymi :) Kolory Tiftona.
3. Serum Murier przyszło do mnie w marcu - niedługo recenzja.
4. Paczka od Eveline w ramach kwietniowego testowania
I na tym koniec moich nowości :)
Ja z YC zaczęłam kupować zapachy dostępne tylko za granicą - rujnuje mi to portfel nagminnie ale co poradzić skoro tak cudnie pachną :P
OdpowiedzUsuńBędzie co wąchać.. ;)
OdpowiedzUsuńSuper jest ta paczucha od Eveline.
Mam tylko jeden wosk YC (dostałam) i jeszcze go nie paliłam.
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie ciągnie.
Piękne kolory tych lakierów, a co do YC to niedawno byłam w jednej z mydlarni w Bydgoszczy i wąchałam wszystkie woski, jakoś zraziłam się do tego, bo podobały mi się jakieś 3 zapachy na około 20-30 jakie wąchałam. Byłam na nie napalona dopóki nie powąchałam na żywo eh
OdpowiedzUsuńteenageladym.blogspot.com
Ale swietna zawartość Eveline :)
OdpowiedzUsuńile placilas za YC :)?
OdpowiedzUsuńPo 5.17 chyba, bo była promocja w mydlarni hebe :)
UsuńNie mam kilku tych zapachów z yc, Ale u mnie tez głownie one przybyły :)
OdpowiedzUsuńAle fajne paczuchy, woski również kocham <3
OdpowiedzUsuńwosków zazdroszcze :D :D
OdpowiedzUsuńHohoho, ile cudeniek :)
OdpowiedzUsuńowocnego testowania ;)
OdpowiedzUsuńUuu kilka rzeczy od Eveline mnie zaciekawiło:)
OdpowiedzUsuńAh te YC! :) Sama powiększam swoją kolekcję co raz. :)
OdpowiedzUsuńJa też na szczęście już nie kupuję tyle, jednak z tych rzeczy które potrzebuję zawsze i prawie zawsze się kończą gdy wychodzę na miasto to odżywki, szampony, maski i oleje :D a reszta.... grzecznie czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńKrem-maska do rąk z Eveline zainteresował mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich fajnych rzeczy.
OdpowiedzUsuńIle wosków :)
OdpowiedzUsuńprzyjemnego testowania:)
OdpowiedzUsuńmam 3 z twoich wosków, a paczucha od eveline też u mnie
OdpowiedzUsuńDożo tych nowości :) i jakie świetne! Woski bym przygarnęła
OdpowiedzUsuńWow, miałam niektóre z tych wosków. Serum na noc używam od miesiąca, dobrze się sprawdza.
OdpowiedzUsuńfajny zestaw z eveline.
Fajne nowości :) Kosmetyki Eveline bardzo lubię :) Miłych testów :D
OdpowiedzUsuńwow ile wosków :D
OdpowiedzUsuńile wosków i jakie fajne kolorki lakierów :)
OdpowiedzUsuńIle nowości! Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńA ja sie wyleczylam z YC, choc pewnie niedlugo nabede jakies nowosci w ramach wspolpracy :P
OdpowiedzUsuńmiłych testów z eveliną:)
OdpowiedzUsuńWoski <3 Zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńIle wosków z YC :) Tyle zapachów <3
OdpowiedzUsuń