Od kilku lat moja mama ciągle powtarzała jakie wcześniej wspaniałe były dezodoranty marki CD. Przyznam - wtedy ta marka nic mi nie mówiła, nie widywałam jej w żadnych drogeriach, sklepach. W tym roku nadarzyła się ku temu okazja i mogłam wypróbować nowości tej oto marki. Cieszę się, że znów pojawiła się na rynku, bo mają na prawdę fajne produkty w przystępnej cenie.
Dezodoranty

Dezodoranty
Do wypróbowania otrzymałam dwie linie zapachowe : cytryna i owoc granatu. To strzał w dziesiątkę na te upalne dni. Dezodoranty nie zawierają soli aluminium, co wiele osób zapewne cieszy. Ja jestem w tym temacie neutralna i raczej nie unikam tego składnika.
Zdecydowanie bardziej polubiłam dezodorant w kulce- mam wrażenie że lepiej chroni przed potem. Szybko się wchłania, nie brudzi ubrań. Dezodoranty w sprayu to świetne rozwiązanie na wyjazd - ochronią przed potem i zastąpią mgiełki zapachowe. Zapach dość długo się utrzymuje, jednak nie jest na tyle mocny aby gryzł się z naszymi perfumami. Produkty te będą odpowiednie dla osób które pocą się w normalnym stopniu, dla tych z nadpotliwością mogą nie zdać egzaminu. Ja je bardzo polubiłam i polecam :)
Żele pod prysznic
Żelem pod prysznic o zapachu cytryny jestem wprost zachwycona ! Daje fantastyczne odświeżenie, dlatego najczęściej stosuje go rano, aby mnie pobudził do działania. Granat jest bardziej słodką wersją, więc używam go zwykle przed snem. Produkty spisują się bardzo dobrze - dobrze się pienią, domywają skórę z zanieczyszczeń, odświeżają. Często po ich użyciu nie używam balsamu, bo skóra jest miękka i gładka. Absolutnie jej nie przesuszają :)
Znacie produkty CD ?
Już od jakiegoś czasu zastanawiam się nad zakupem czegoś z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńsuper,że nie ma aluminium. nie miałam jeszcze niczego tej marki
OdpowiedzUsuńPamiętam je, żałowałam, że zniknęły, a teraz jakoś nie mogę ich znaleźć, bo chętnie bym je kupiła :)
OdpowiedzUsuńMyslę, że zapach granatu przypadłby mi do gustu.
OdpowiedzUsuńjeszcze niczego nie miałam tej marki, a widzę, że warto się nią zainteresować :)
OdpowiedzUsuńKiedyś już czytałam pochlebne recenzje tych kosmetyków i mam ochotę kupić te produkty :)
OdpowiedzUsuńGdzieś ostatnio widziałam te produkty, ale nie przykuły mej uwagi. Jak widać- nie słusznie :)
OdpowiedzUsuńjakoś niespecjalnie zachęcają mnie te produkty...
OdpowiedzUsuńsłyszałam już o tej serii, ale nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńnie znam tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńżel cytrynowy może być ciekawy :)
Ja chyba coś zakupię od nich, bo widzę, że zbierają pozytywne opinie :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tej marce, ale zachęciłaś do poszperania na ich temat tym bardziej, że są z "naturalnej" półki :D
OdpowiedzUsuńja kiedyś używałam dezodorantu w kulce, ale mnie nie zachwycił, a nie mam problemów z nadmierną potliwością. dość długo się u mnie wchłaniał i miałam czasem wrażenie, że przy większym wysiłku po prostu nie dawał rady :)
OdpowiedzUsuńkiedyś kiedyś gdzieś spotkałam się z produktami tej marki, ale nie zbudziły mojego zainteresowania
OdpowiedzUsuńWyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuń