Dziś
mam dla Was recenzję ostatniego produktu z paczki którą dostałam od
Barwy. Czyżby perełka na koniec ? :) - przekonacie się o tym niżej .
Krem polecany jest do codziennej pielęgnacji cery z problemami trądzikowymi. Specjalnie dobrany zestaw składników aktywnych pozwala na skuteczną walkę z objawami trądziku i nadmiernym błyszczeniem się skóry. Krem błyskawicznie matuje skórę na wiele godzin nadając jej pudrowy wygląd. Zamyka rozszerzone pory, skutecznie zwalcza pryszcze i przeciwdziała ich ponownemu powstawaniu. Chroni przed szkodliwym działaniem promieni UV, pozostawia skórę aksamitnie gładką i świeżą.
Składniki aktywne: siarka, krzemian glinowo-magnezowy, tlenek cynku, multifruit extract, naturalne pochodne oliwy z oliwek, alantoina, masło shea
Skład: Aqua, Cetearyl Olivate, Sorbitan Olivate, Hydrogenated Olive Oil, Olea Europaea, Olive Oil Unsaponifiables, Magnesium Aluminum Silicate, Dicaprylyl Carbonate, Butyrospermum Parkii, Zinc Oxide, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Allantoin, Sulfur, PEG-30 Castor Oil Vaccinium Myrtillus, Saccharum Officinarum, Citrus Aurantium Dulcis, Citrus Medica Limonum, Acer Saccharinum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben, Imidazolidinyl Urea, Parfum, Citral, d-Limonene, Linalool
Krem ulubieńcem moim nie zostanie na pewno.
Zacznę może od plusów. Ma fajną lekką konsystencję, która bardzo szybko się wchłania, i nie zostawia żadnej powłoczki - dlatego jest świetny pod makijaż ( mam wrażenie że przedłuża jego trwałość ). Faktycznie matuje - choć ja nie mam cery skłonnej do świecenia się, więc nie wiem jak się sprawdzi na tłustej cerze. Zapach - dla mnie lekko cytrynowy, nie czuje siarki i niczego brzydkiego. Na tym plusów koniec. Przy codziennym stosowaniu rano pod makijaż, w przeciągu 2 tygodni tak przesuszył mi skórę, że dalej z tym walczę ( znalazłam wybawcę z Fitomedu, o którym Wam w tym tyg napiszę). Rzeczywiście wysusza niespodzianki, ale nowe pojawiają się znacznie częściej.
Nie jest to produkt który podbił mi serce - jestem na NIE.
U mnie cała seria "siarkowa moc" w ogóle się nie sprawdza :(
OdpowiedzUsuńDOBRZE WIEDZIEC NIE KUPIMY:)
OdpowiedzUsuńUżywałam go pod makijaż; mam cerę mieszaną iu mnie sprawdzał się dobrze, ale tylko, gdy na nic pamiętałam o kremie nawilżającym. Choć i tez powiem, że zachwycajacy nie był, ot taki lekki krem
OdpowiedzUsuńWszędzie czytałam moc pozytywów o tym kremie ;p No ale jak widać nie jest dla każdego :p
OdpowiedzUsuńNatura obdarzyła mnie cerą tłustą (niestety ;-( )- Siarkowa Moc radzi sobie ze świeceniem dobrze w moim przypadku. Faktycznie przy zbyt częstym stosowaniu może trochę przesuszać, dlatego nie używam go codziennie a jedynie w chwilach kiedy wychodzi mi więcej wyprysków. Jak dla mnie krem jest super i zawsze szczerze go polecam - choć wiadomo, ile osób będzie testowało tyle będzie opinii. Kończę właśnie swój trzeci słoiczek i na pewno wybiorę się do drogerii po następny.
OdpowiedzUsuńoj, to nie dla mnie bo bym wyschła na wiór :p ale może to i dobrze :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten krem, zapach rzeczywiście świetny :) A co do działania to nie przesuszył mojej tłustej skóry, matowił i był ok :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że się nie sprawdził, do tej pory czytałam o nim raczej dobre opnie
OdpowiedzUsuńmnie też strasznie wysuszył, nie matował na długo i nic nie zrobił z wypryskami :(
OdpowiedzUsuńczyli na mojej twarzy zrobiłby mega saharę ;)
OdpowiedzUsuńGo nie można używać codziennie przy innej cerze jak tłusta, bo rzeczywiście może przesuszać.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś z tej firmy coś na wypryski chyba ale nie działam zbyt cudów.. :) buźka :*
OdpowiedzUsuńnie miałam tego kremu, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMam go , ale średnio działa.
OdpowiedzUsuńte produkty są bardzo fajne, ale myślę, że za nic do codziennego stosowania i u większości osób bardzo szybko by przesuszyły skórę
OdpowiedzUsuńMam dokładnie takie samo zdanie o nim :( Rzeczywiście dobrze matuje, jednak po jakimś czasie zaczął mnie zapychać i oczywiście wysusza :/
OdpowiedzUsuńmiałam kilka próbek tego kremu i u mnie dobrze ten krem działał jeśli chodzi o matowienie, ale ja to mam skórę tłustą więc pod tym względem był spoko :)
OdpowiedzUsuńNie dla mojej cery na szczęście :)
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie jestem na tak, sprawdza się u mnie rewelacyjnie - z tym, że używam go zazwyczaj co drugi dzień..
OdpowiedzUsuńU mnie stosowanie mydła nie było dobrym pomysłem.
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale sporo dobrego o nim czytałam.
OdpowiedzUsuńTo nie fajnie, że tak przesuszył Ci skórę...
OdpowiedzUsuń