Jakoś
ostatnio na nic nie mam czasu ( i chęci swoją drogą). Ostatni rok
studiów i zaczynają robić pod górkę z wszystkim :/ Ale jakoś to trzeba
przetrwać :) Gdy miałam czas napisałam kilka postów na zapas, a to
właśnie jeden z nich.
Masło kakaowe od Olvita testuję od dość dawna, ale ze względu na to że jest dość ciężkie w obsłudze nie jest moim codziennym kosmetykiem .
Masło kakaowe od Olvita testuję od dość dawna, ale ze względu na to że jest dość ciężkie w obsłudze nie jest moim codziennym kosmetykiem .
Czemu uważam masło kakaowe za trudne w obsłudze ? - ponieważ jest strasznie twarde, prawie jak kamień ( posiadaczkom długich paznokci nie radzę go wydobywać z opakowania, bo sobie można je połamać ). Aby go zastosować ,nożem wydobywam kawałeczek i ogrzewam w dłoniach ( zajmuje to sporo czasu), lub stawiam słoiczek na grzejniku na pewien czas. Gdy już się ogrzeje nabiera lepszej konsystencji, dzięki czemu można go zaaplikować na skórę. W porównaniu do masła shea - kakaowe pięknie pachnie , słodko, lekko czekoladowo. Produkt jest idealnym ratunkiem na suche dłonie, stopy, łokcie i inne problematyczne miejsca. Nakładam dość grubą warstwę na noc na stopy, do tego bawełniane skarpetki i rano mam mięciutką i zregenerowaną skórę. Do stosowania na całe ciało jest dla mnie zdecydowanie za tłuste, długo się wchłania przez co lepi się do ubrania.
Polecam Wam je zwłaszcza na te chłodne dni,gdy sucha skóra woła o regenerację . Możecie je znaleźć TUTAJ.
mam olejek z pestek malin z tej marki i jestem z niego bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie masło kakaowe tak samo jest zbyt problematyczne ! Poza tym musisz wziąć pod uwagę jego jakość. Na rynku z całą pewnością dostępne są naturalne i przyjemne w obsłudze masełka, tylko kosztują 2x więcej... dla mnie produkt zbędny ;)
OdpowiedzUsuńfajny produkt :) wykończę moje olejkowe zapasy i może spróbuję
OdpowiedzUsuńPoluję na ich olej do twarzy z pestek malin :)
OdpowiedzUsuńChyba nie chciałoby mi się ciągle szukać czegoś do wyjmowania tego masła :)
OdpowiedzUsuńejejejej fajne sie wydaje ;)) i zapach jest moj < 33
OdpowiedzUsuńmi raczej jego twardość nie przeszkadzałaby więc chętnie wypróbowałabym, szczególnie jak daje rade w nawilżeniu :)
OdpowiedzUsuńNie lubię takich twardych maseł :)
OdpowiedzUsuńCiekawa konsystencja, taka inna :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglada ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno ładnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze takiego masła nie miałam, ciekawa sprawa :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to ta konsystencja trochę dziwna.
OdpowiedzUsuńJednak zapach kusi.
Jeszcze go nie miałam ale pewno przy jego używaniu połamałabym sobie wszystkie paznokcie :)
OdpowiedzUsuń