Przyszła pora na kolejną porcję kosmetyków Eveline :)
Dziś kilka słów o waniliowym kremie do rąk i peelingu.
Dziś kilka słów o waniliowym kremie do rąk i peelingu.
Peeling
Krem
Oba produkty łączy ta sama rzecz - cudownie pachną ! Słodko, kremowo, elegancko. Zapach dość długo utrzymuje się na skórze.
Peeling do dłoni jest dla mnie zbędnym kosmetykiem. Nie odczuwam potrzeby jego używania, mam zadbaną skórę dłoni. Peeling Eveline ma kremową konsystencję, z dodatkiem ostrych ziarenek - fajnie masują skórę, pozostawiając ją gładką . Przez pewien czas po tym zabiegu pozostają miękkie i delikatne. Żadnych dodatkowych efektów nie zauważyłam.
Krem- Maska do rąk i paznokci bardzo przypadł mi go gustu. Ma dość lekką konsystencję , o lekko żółtym zabarwieniu i cudownym zapachu. Szybko się wchłania, nie pozostawia klejących i tłustych powłoczek. Ładnie nawilża skórę dłoni, pozostawiając ją gładką i mięciutką. Koi podrażnione miejsca i regeneruje mniejsze przesuszenia ( np na łokciach) . Do bardzo suchej skóry dłoni może być za lekki.
Najlepiej sprawdzają się stosowane w duecie - dłonie pozostają wtedy miękkie, gładkie i bardzo ładnie nawilżone.
Mam ten krem i zapach jest śliczny a do tego utrzymuje się długo na skórze:)
OdpowiedzUsuńZapach rzeczywiście musi pachnieć przepięknie i byłby idealny w sezonie zimowym. Moje dłonie ostatnio są ogromnie przesuszone, więc taki duet byłby dla mnie idealny :)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię gdy na rękach pozostaje lepkość po użyciu kremu.
OdpowiedzUsuńMaskę bym chętnie wypróbowała :) peeling mam na razie z YR
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze kosmetyków z tej serii.
OdpowiedzUsuńPeeling wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńJa mam na szczęście dosyć gładką skórę, więc peelingu nie potrzebuję, krem wystarczy :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zapachu.
OdpowiedzUsuńJa chcę kupić peeling! :D
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować peeling :P
OdpowiedzUsuń